Najlepszym filmem ubiegłego roku uznano "33 sceny z życia" Małgorzaty Szumowskiej. W tej kategorii gust akademików pokrył się z sądami publiczności, która swoją nagrodę również przyznała temu filmowi. Za najlepszą reżyserię nagrodzono jednak nie Szumowską, tylko Jerzego Skolimowskiego, autora "Czterech nocy z Anną". Ten film okazał się również szczęśliwy dla śląskiego operatora Adama Sikory, wykładowcę Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego, który został uhonorowany Orłem za najlepsze zdjęcia.
Z kolei laury za aktorstwo powędrowały tylko do odtwórców ról w dwóch filmach - "Rysie" (w reżyserii urodzonego w Zabrzu Michała Rosy) i komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański". Najlepszą aktorką okazała się Jadwiga Jankowska-Cieślak ("Rysa"), a aktorem - Krzysztof Stroiński (również "Rysa"). W kategorii ról drugoplanowych nagrodzono Roberta Więckiewicza i Danutę Szaflarską.
Spory deszcz nagród, chociaż nie w najważniejszych kategoriach, spadł na "Małą Moskwę". Nagrodzono m.in. absolwenta katowickiej Filmówki Waldemara Krzystka za scenariusz, Małgorzatę Zacharską za kostiumy, Tadeusza Kosarewicza za scenografię, a aktorkę, Rosjankę Elenę Leszczyńską uznano odkryciem roku.
Wyróżnienie za osiągnięcie życia odebrał słynny operator Jerzy Wójcik ("Potop", "Faraon", "Popiół i diament").
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?