- Zbliżają się wybory w USA i Polsce. Bardziej niż prezydenta potrzebujemy terapeuty, jako naród. I społeczność też na całym świecie. Coraz więcej społeczeństw potrzebuje kogoś kto spowoduje, że ludzie znowu zaczną ze sobą rozmawiać. "Boże Ciało" jest o tym – mówił już po gali rozdania Oscarów Jan Komasa, reżyser filmu,
Dla twórców filmu „Boże Ciało” sam udział w uroczystości rozdania Oscarów było zwieńczeniem wielkiej hollywoodzkiej przygody. Spodziewali się, że statuetka w kategorii „najlepszy film międzynarodowy” trafi do filmu „Parasite”, dlatego od początku nie opuszczał ich dobry nastrój. Trzeba przyznać, że cała ekipa prezentowała się znakomicie. Jan Komasa wystąpił w eleganckim garniturze od Diora. Z kolei Eliza Rycembel miała na sobie kreację stworzoną przez Gosię Baczyńską.
W ubiegłym roku hitem polskiej delegacji był Borys Szyc (polskim kandydatem do Oscara był wówczas film "Zimna wojna"), który postanowił stać się konkurencją dla fotoreporterów i relacjonował na Instagramie galę Oscarów i jej kulisy. Nie brakowało selfie ze sławnymi gwiazdami. W tym roku hitem internetu staje się zdjęcie z... toalety w Dolby Theatre, którym na swoim profilu na Instagramie pochwalił sie m.in. Bartosz Bielenia. Męska delegacja "Bożego Ciała", w tym reżyser i odtwórca głównej roli, postanowili zafundować sobie nietypową pamiątkę, pozując przy pisuarach.
Nie przegap
Oferta promocyjna
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?