W czerwcu, niedaleko parku pałacowego Pokazowej Zagrody Żubrów, u zbiegu ulic Cieszyńska i Sznelowiec, ma być wbita pierwsza łopata pod budowę nowego osiedla - o pięknej nazwie Luizy.
Będzie to sześć pięciopiętrowych bloków na 195 mieszkań o powierzchni od 31 m kw. do ponad 64 m kw. W tej liczbie będzie sześć mieszkań przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Przy osiedlu powstanie parking, na którym każdy najemca będzie miał zagwarantowane jedno miejsce parkingowe.
Budowa osiedla będzie przedsięwzięciem Pszczyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego (PTBS) .
- Od kilku lat zabiegałem o to, aby rada miejska wyraziła zgodę na przekazanie działki pod budowę nowego osiedla i dokapitalizowanie spółki. Budowa osiedla Luizy to największa inwestycja w budowę mieszkań pod wynajem, którą realizuje gmina Pszczyna w historii samorządności. W dużej mierze zaspokoi to potrzeby mieszkańców oraz osób, które zamierzają się do Pszczyny przeprowadzić - mówi burmistrz pszczyński Dariusz Skrobol.
Planowane osiedle ma już swoją stronę internetową www.osiedleluizy.pl, gdzie można nie tylko zobaczyć każde mieszkanie, ale sprawdzić, m,in. ile będzie wynosiła partycypacja, ile czynsz, ile kaucja.
Zaglądamy więc do mieszkania przy Cieszyńskiej 23a/19. Jest to mieszkanie dwupokojowe o powierzchni 47 m kw., na drugim piętrze. Partycypacja wyniesie ponad 35 tys. zł, czynsz - 759,54 zł.
Obejrzyjmy większe mieszkanie - przy Cieszyńskiej 24 b/2. Jest to mieszkanie 3-pokojowe o powierzchni 64,3 m kw. Partycypacja będzie kosztować ponad 48 tys. zł, czynsz - 1005,06 zł.
Zainteresowani powinni się spieszyć, bo - jak się okazuje - wiele mieszkań jest już zarezerwowanych. W jednym z bloków - niemal co drugie. Reguły nie ma. Rezerwowane są zarówno mieszkania najmniejsze, jak i największe, ale i o innych powierzchniach także.
Budowa mieszkań ma trwać do 2020 r. Każde ma być wykończone „pod klucz”.
Dlaczego osiedle Luizy? Pszczyna chce nawiązać do historii. Dzisiejszy Sznelowiec, a zwłaszcza tereny na zachód i północny-zachód od ulicy o tej nazwie, zajmował kiedyś jeden z folwarków książęcych - Luisenhof. Niewątpliwie nazwano go tak na cześć Luizy Ferdynandy zu Stolberg-Werningerode, która w 1766 r. została żoną ówczesnego pana na Pszczynie, Ferydnanda księcia von Anhalt-Cöthen.
Księżna Luiza Anhalt-Cöthen ufundowała na Sznelowcu sierociniec, który rozebrano w 1828 roku ze względu na zły stan techniczny.
Warto wiedzieć, że w folwarku Luisenhof w 1780 r. urodził się Heinrich Gottlob Mühler, pruski minister sprawiedliwości, który w połowie XIX w. dokonał modernizacji sądownictwa cywilnego w Prusach
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?