Osłabione Zagłębie zostawiło punkty w Legnicy

Zagłębie miało okazję wyeliminować piłkarzy z Legnicy z gry o awans. Musiało jednak wygrać z mocno podrażniona po remisie z Wisłą Puławy w poprzedniej kolejce Miedzią. Zadanie okazało się za trudne dla podopiecznych Dariusza Banasika, choć przy odrobinie szczęścia mogli wrócić z jednym punktem. Sosnowiczanie od 37 minuty musieli grać w dziesiątkę, po tym jak drugą żółtą kartka ukarany został Sebastian Milewski.

Piłkarze z Legnicy ostatnie sześć spotkań rozgrywają na swoim boisku i co miało być ich ważnym atutem w walce o ekstraklasę. Przed tygodniem potknęli się jednak z Wisłą Puławy i z Zagłębiem musieli koniecznie wygrać. Miedź od początku atakowała i w 16. minucie objęła prowadzenie. Potem miała jeszcze kilka okazji podwyższyć wynik, ale Wojciech Fabisiak był na posterunku.

Po przerwie grając w dziesiątkę sosnowiczanie atakowali, dobre okazje mieli Martin Pribula i Michał Fidziukiewicz, ale gola zdobyli gospodarze. Była szansa na kontaktową bramkę w 79. minucie, gdy Wojciech Łuczak dośrodkował w pole karne, a Dawid Ryndak na pełnej szybkości sięgnął piłkę końcówką buta, jednak piłkę wybronił bramkarz gospodarzy.

W końcówce odżyły nadzieję na dobry wynik kiedy do siatki trafił kapitalnym strzałem Marcin Sierczyński. Na więcej gościom z Sosnowca jednak zabrakło już czasu.

Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)

1:0 - Tomasz Midzierski (16), 2:0 - Jakub Vojtus (69), 2:1 - Marcin Sierczyński (90)

Sędziował Łukasz Szczech (Warszawa)
Widzów 2.000

Miedź: Kapsa - Trifonow, Midzierski, Stasiak , de Amo - Pennanen, Rasak, Marquitos, Forsell (68. Garguła), Łobodziński (83. Bartulović) - Vojtus .

Zagłębie: Fabisiak - Sierczyński , Wiktorski, Bogusławski, Bartczak - Milewski, Nowak - Michalak (83. Udoviczić), Łuczak, Pribula Ż (72. Matusiak) - Fidziukiewicz (77. Ryndak).

żółte kartki: Vojtus, Forsell, Stasiak, Bartulović - Wiktorski, Milewski, Sierczyński, Pribula.
czerwona kartka: Sebastian Milewski (37. minuta, Zagłębie, za drugą żółtą).