Major Aleksander Tarnawski, pseudonim "Upłaz" to ostatni z elity 316 cichociemnych. 8 stycznia 2021 r. 100 lat.
– W tak wyjątkowym dniu pragnę wyrazić głęboki szacunek i przekazać wyrazy uznania za Pana służbę w obronie wolności i niepodległości naszego kraju. W Pana losach w niezwykły sposób zapisane zostały ważne wątki historii Polski Niepodległej. Pana ofiarna służba w szeregach Cichociemnych, walka o wolność Ojczyzny oraz gotowość do największego poświęcenia w imię wyznawanych wartości stanowią dziś dla wielu Polaków niedościgniony wzorzec postępowania – szczególnie ważny dla młodzieży, która potrzebuje prawdziwych bohaterów. (…) Życzę Panu dobrego zdrowia, wielu sił i wszelkiej pomyślności – pisał w liście gratulacyjnym prezydent Gliwic Adam Neumann.
Cichociemnych upamiętnia samolot LOT
LOT zaprezentował najnowszego, siódmego Boeinga 787 Dreamliner. Nowy samolot upamiętnia Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. Samolot będzie obsługiwał najpopularniejsze trasy przewoźnika w tym do Tokio, Nowego Jorku i Seulu.
Aleksander Tarnawski urodził się w Słocinie (dziś to dzielnica Reszowa). Studiował chemię na Uniwersytecie Lwowskim. Po wybuchu wojny przedostał się przez Węgry do Francji, gdzie rozpoczął służbę w 1. Dywizji Grenadierów. Został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Tam służył w 16. Brygadzie Pancernej, a następnie 1. Dywizji Pancernej. Przeszedł intensywne szkolenie dla cichociemnych – żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych, komandosów polskiego podziemia, których zadaniem, po desancie do okupowanej Polski, była walka partyzancka z Wehrmachtem i jednostkami specjalnymi Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy i trudne misje konspiracyjne. Zajmowali się też organizacją i szkoleniem ruchu oporu w kraju.
Po zakończeniu ćwiczeń w Wielkiej Brytanii, nocą z 16 na 17 kwietnia 1944 r., Tarnawski został zrzucony niedaleko Góry Kalwarii w ramach operacji Weller 12. Po desancie do Polski dostał przydział do okręgu AK Nowogródek. Po zakończeniu wojny zamieszkał w Gliwicach. Był kilkakrotnie odznaczany Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Uhonorowano go również Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, medalem Pro Patria oraz szablą oficerską.
Major Tarnawski bardzo chętnie odpowiadał na zaproszenia i spotykał się z młodzieżą nie tylko gliwickich szkół, propagując tradycje patriotyczne. podczas jego pandemicznych, setnych urodzin, jubilata odwiedziła takę delegacja z chorzowskiego "Słowaka", czyli Uniwersyteckiego I Liceum Ogólnokształcącego w Chorzowie, której to szkoły przedwojennym absolwentem jest major Tarnawski.
Dyrektor chorzowskiego liceum, Przemysław Fabjański podkreśla, że mjr Aleksander Tarnawski to postać wyjątkowa, nie tylko ze względu na jego życiową historię i postawy, ale także - ze względu na szczególną umiejętność kontaktu z młodzieżą i przekazywanie jej wartości. Z uczniami chorzowskiej szkoły w ostatnich latach mjr Tarnawski spotykał się dwukrotnie. Jest uczestnikiem i świadkiem historii, ale przy tym osobą niezwykle otwartą, z doskonałym, jasnym umysłem, wielką życzliwością dla ludzi.
- Podczas każdego spotkania z naszymi uczniami podkreślał, jak ważna jest edukacja i jak wielkim jest skarbem - mówi nam dyrektor Fabjański dodając, że takie kontakty to wyjątkowe dziedzictwo szkoły.
W Gliwicach osiadło sześciu cichociemnych
Warto przypomnieć, że swoje powojenne losy związało z Gliwicami sześciu cichociemnych. sąsiedztwie kościoła garnizonowego pw. św. Barbary stanął pomnik. Społeczny Komitet Pamięci im. gen. Augusta Fieldorfa „Nila" wystąpił z inicjatywą postawienia pomnika cichociemnych w mieście i go ufundował. Obelisk stanął w październiku 2016 roku.
Na tablicy z polerowanego czerwonego granitu czytamy: „Gliwiccy cichociemni, spadochroniarze Armii Krajowej, elita Polski Walczącej”. Wymienione są nazwiska sześciu komandosów, których los związał z Gliwicami.
To nazwiska Edwarda Kiwera pseud. Biegaj (1919 - 1987), Bolesława Polańczyka pseud. Kryształ (1906 - 1996), Leszka Ratajskiego pseud. Żal (1907 - 1975), Bogusława Wolniaka pseud. Mięta (1907 - 1986) i Antoniego Żychiewicza pseud. Przerwa (1919 - 2005).
Inicjatorem patriotycznego przedsięwzięcia był Społeczny Komitet Pamięci im. gen. Augusta Fieldorfa „Nila”. Ogromny wkład w organizację uroczystości miał płk Mirosław Molik.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?