- Mogę oficjalnie potwierdzić, że to ostatni nasz mecz na wodzisławskim stadionie. Obiekt w Gliwicach jest już przygotowany, zgodnie z zaleceniami PZPN - cieszy się prezes "Piastunek" Jacek Krzyżanowski.
Piast nie mógł już teraz zagrać z "Jagą" przy Okrzei, bo nie ma tam podgrzewanej murawy. Do końca marca mecze ekstraklasy muszą się odbywać na boiskach z podgrzewaniem. Pierwszy mecz u siebie gliwiczanie zagrają więc 3 kwietnia z Górnikiem Zabrze. Do ostatniego występu w Wodzisławiu podopieczni trenera Dariusza Fornalaka przygotowują się na tradycyjnym zgrupowaniu w Kamieniu. Nieoficjalnie wiadomo, że "Piastunki" nie zmienią zwycięskiego składu z meczu w Gdyni.
- Paweł Gamla nadal leczy kontuzję, ale z Arką bardzo dobrze zastąpił go Mateusz Kowalski - przypomina trener Piasta.
Do Wodzisławia przyjedzie drużyna prowadzona przez Michała Probierza, z którym Fornalak grał razem w Ruchu Chorzów. Probierz zastąpił Fornalaka na stanowisku trenera w Polonii Bytom.
- Przed meczem z Bełchatowem mówiło się, że to mój pojedynek z Rafałem Ulatowskim, bo byłem po nim trenerem w Zagłębiu Lubin. Nie przywiązuję wagi do takich sugestii, takie jest trenerskie życie - dodaje szkoleniowiec gospodarzy.
Jagiellonia wygrała ostatnio u siebie z Legią, ale słabo gra w meczach wyjazdowych (bez zwycięstwa w tym sezonie). Piast zagra z "Jagą" dziesiąty raz i ma szansę na pierwszą wygraną w historii oficjalnych spotkań tych drużyn.
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok, piątek, godzina 17.45
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
