Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia droga, czyli jak w Siemianowicach karawan pomaga sprzątać po wyborach

Paweł Szałankiewicz
Karawan podjechał pod słup
Karawan podjechał pod słup internauta
W Siemianowicach słupy ogłoszeniowe z plakatów wyborczych oraz ogłoszeń sprzątał... karawan! Podobno nie pierwszy raz zresztą...

Bardzo nietypowy widok ukazał się w piątkowy poranek oczom naszej Czytelniczki. Idąc na przystanek autobusowy przy ul. Świerczewskiego zobaczyła... karawan. - Początkowo pomyślałam, że coś złego tam się stało, ale po chwili zobaczyłam, że pan z MPGKiM przyjechał zerwać plakaty wyborcze, a w ich miejsce powiesić coś innego! - poinformowała nas mejlowo Czytelniczka dołączając do tego kilka zdjęć.

Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Siemiano-wicach Śląskich ma w ofercie różne usługi. Spółka, w której część udziałów posiada miasto, zajmuje się między innymi usługami oczyszczania miasta, odpowiada za gospodarkę komunalną, prowadzi usługi remontowe, ślusarskie, konserwacyjne, reklamowe, a także ma własną myjnię samochodową, zarządza nieruchomościami oraz prowadzi usługi pogrzebowe. Stąd też nikogo nie dziwi widok karawanu z naklejonym na nim złotymi literami emblematem MPGKiM.

Jak się okazuje, tak niecodzienny widok, jak karawan zdejmujący ogłoszenia i plakaty z miejskich słupów ogłoszeniowych, dla niektórych sie-mianowiczan nie jest niczym niezwykłym.

- Już za poprzednich prezydentów karawan wykorzystywany był do różnych celów. Nic tylko pogratulować pomysłów kierownictwu MPGKiM - napisał jeden z naszych inter-nautów. - Są do tego stopnia leniwi, że muszą podjechać pod sam słup, na trawnik. Nie można było stanąć przy krawężniku? - ocenia Ewa.

- To nietypowa sytuacja i zdajemy sobie sprawę, że widok karawanu może zostać przez mieszkańców odebrany dość krytycznie. Wystosowaliśmy już do MPGKiM prośbę o to, aby w przyszłości nie używali tego pojazdu do tego rodzaju prac - mówi Jakub Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Siemianowicach.

A kto poniesie koszty zdejmowania plakatów wyborczych ze słupów? Nikt, ponieważ wisiały one na miejskich słupach ogłoszeniowych, z których kandydaci korzystali bezpłatnie. - Stąd też w tym przypadku nie poniosą żadnych kosztów - kończy Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!