Oświęcim. Unia zagrała kolejny dobry mecz, ale punkty pojechały do Jastrzębia [ZDJĘCIA, WIDEO]

WIDEO: Unia Oświęcim – JKH GKS Jastrzębie 3:4

Autor: Jerzy Zaborski, Gazeta Krakowska

W 20 s Leszek Laszkiewicz w sytuacji sam na sam uderzył obok bramki. Oświęcimianie wzięli to jako wróżbę, że przyjezdni mają rozregulowane celowniki.

Potem jastrzębianie złapali dwie kary, więc przez 32 s grali w podwójnym osłabieniu. Oświęcimianie zamienili przewagę na gola, choć sędzia uznał go dopiero po zapisie wideo.

W premierowej odsłonie wszystkie gole padły w okresach liczebnych przewag. W Unii odsiadywał ją Gębczyk, a krążek uderzony przez Górnego poszedł rykoszetem, dlatego Witek nie miał szans na skuteczna interwencję.

Potem Bezuszka popisał się kapitalnym uderzeniem z niebieskiej, ale zaraz po przerwie Stantien strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu.

Oświęcimianie zerwali się raz jeszcze. Po dwójkowej akcji Jan Daneczek uderzył bez przyjęcia, wykorzystując podanie od Sebastiana Kowalówki. Jednak i tym razem miejscowi niezbyt długo cieszyli się prowadzeniem. Po strzale Stasiewicza, Witek odbił krążek przed siebie, więc do siatki wpakował go Świerski. Po tym trafieniu w oświęcimskiej bramce nastąpiła zmiana warty; Witka zastąpił Fikrt.

W ostatniej tercji goście przechylili szalę na swoją stronę. Petro trafił do pustej bramki, poprawiając uderzenie Stasiewicza. - To jest chyba największy grzech główny tego sezonu, że tracimy gole po dobitkach – powiedział Michał Fikrt, bramkarz Unii. - Jakoś te krążki odbijają się przed bramkę, a zawsze jesteśmy spóźnieni o krok.

Na 100 s przed końcem karę zarobił Janaczek. Chwilę później oświęcimianie wycofali bramkarza, ale tym razem nie potrafili zamienić podwójnej przewagi na gola, by doprowadzić przynajmniej do dogrywki.

- Moim zdaniem tej kary nie było. Sędzia zareagował „na krzyk” przeciwnika, robiąc ukłon w stronę gospodarzy – pieklił się Robert Kalaber, trener JKH. - Absolutnie nie będę karał swojego zawodnika. Sam zareagowałbym bardziej impulsywnie od niego.

- Przegraliśmy kolejny dla nas mecz „na styku” - tłumaczył Josef Dobosz, trener Unii. - Brakuje nam odrobiny szczęścia.

W drugiej przerwie przedstawiciel tyskich browarów wręczył czeskiemu bramkarzowi Michałowi Fikrtowi czek na 20 tys. złotych za zbieranie kapsli z piwa tyskiego. Kibice zebrali ich ponad 130 tys., więc pieniądze zostaną przekazane na zakup sprzętu dla oświęcimskich golkiperów.

Unia Oświęcim – JKH GKS Jastrzębie 3:4 (2:1, 1:2, 0:1)
1:0 . Kowalówka (Vosatko) 7, 1:1 Górny 14, 2:1 Bezuszka (Daneczek, S. Kowalówka) 17, 2:2 Stantien (L. Laszkiewicz) 21, 3:2 Daneczek (S. Kowalówka, Tabaczek) 26, 3:3 Świerski (Stasiewicz) 31, 3:4 Petro (Plichta) 44.
Sędziował: Patryk Pyrskała (Katowice). Kary: 8 – 20 minut. Widzów: 700.

Unia: Witek (od 32 min. Fikrt) - Vosatko, Bezuszka; S. Kowalówka, Daneczek, Tabaczek – Nowotarski, Gabryś; Szewczyk, Haas, Piotrowicz – Popela, Gębczyk, Fiedor, Wanat, Malicki oraz Wojtarowicz.

JKH GKS: Zabolotny – Górny, Janaczek; Bordowski, Ł. Nalewajka, L. Laszkiewicz – Bigos, Pastryk; Kulas, Stantien, Danieluk – Gimiński, Szczurek; Plichta, Petro, Stasiewicz – Świerski, R. Nalewajka, Dudkiewicz.

Inne mecze:

Comarch Cracovia - GKS Tychy 1:2 po dogr.; Ciarko STS Sanok – TatrySki Podhale 2:1

TABELKA:

1.Cracovia...........30...........73.......146-58
2.GKS Tychy........30...........66........148-69
3.Podhale.............30..........65.........146-71
4.JKH Jastrzębie....30..........61.........102-63
5.Ciarko Sanok.....30..........48..........88-75
6.Unia..................30..........40..........100-108

Grupa słabsza:

Orlik Opole – Zagłębie Sosnowiec 7:4, SMS U20 Sosnowiec – Polonia Bytom 1:9, Naprzód Janów – Nesta Mires Toruń 6:4.

7.Orlik.............. ...30.........54.............127-97
8.Polonia...............30........51.............123-95
9.Zagłębie.............30.........29.............87-130
10.Naprzód..............30........28.............76-142
11.Nesta Mires.........30.........15............97-158
12.SMS U20..............30.........6.............47-221