18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto śląskie zoo od kuchni. Co jedzą zwierzęta w zoo [ZDJĘCIA]

Justyna Przybytek
Każde zwierzę ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego  ma  specjalnie dobraną dietę. - Były one opracowywane całymi latami na bazie doświadczeń naszych i innych ogrodów, bo zwierzęta, które do nas przyjeżdżają, trafiają tu razem ze swoim menu - mówi Alina Kloska z zoo
Każde zwierzę ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego ma specjalnie dobraną dietę. - Były one opracowywane całymi latami na bazie doświadczeń naszych i innych ogrodów, bo zwierzęta, które do nas przyjeżdżają, trafiają tu razem ze swoim menu - mówi Alina Kloska z zoo Lucyna Nenow
Słonie przepadają za gotowaną kaszą, małpy: za jogurtami. Lemury jedzą sałatki, a tutejsi weganie - kuce i osły - siano i trawę. To jadłospis ze śląskiego zoo. Do talerzy zwierzakom zajrzała Justyna Przybytek. Zdjęcia: Lucyna Nenow

Kusi Was czasem, aby dokarmić zwierzaki w śląskim zoo? Niech Was ręka boska broni. Raz: bardziej im zaszkodzicie, a dwa: zwierzaki głodne nie chodzą. Ba, jedzą po pańsku. Sprawdziliśmy. Posiłki kilka razy dziennie, świeże warzywa i owoce, te ostatnie sezonowe, nawet letnie przez cały rok, owocowe sałatki, przekąski i dziesiątki innych przysmaków.

Najprostszy jest jadłospis tutejszych wegan, czyli zwierząt kopytnych. Kuce i osły dostają siano i trawę. Najbardziej skomplikowany: małp pazurkowców. - Dla nich specjalnie z zagranicy sprowadzane są preparaty witaminowo- mineralne, ale jedzą też warzywa, świerszcze czy mączniki. Robaki są kupowane, to tzw. żywy pokarm - opowiada Alina Kloska, kierownik sekcji zwierząt kopytnych w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym.

Każde ze zwierząt ma ściśle określoną dietę i swoje przysmaki. Małpy lubują się w jogurtach. Jedzą wszystkie dostępne na rynku. - Oprócz kokosowych i czekoladowych - dodaje Kloska. Owocowe sałatki z bananami i winogronami to przysmak lemurów. Hipopotamy i słonie przepadają za gotowanymi: kaszą i ryżem, a małpy zajadają makarony.

- Właściwie wszystko, co jest podawane w zoo mógłby zjeść człowiek, bo i świerszcza. Ewentualnie przed surowym mięsem można się wzbraniać - ocenia Kloska. Oczywiście, możecie kręcić nosem, że i trawy do ust nie weźmiecie. Zwierzęta też marudzą.

- Tylko trwalsza utrata apetytu to dla nas znak, że jest jakiś problem, albo zachodzą zmiany fizjologiczne. Mieliśmy na przykład żyrafę, która w ciąży odmawiała jedzenia swoich ukochanych cytryn, więc zawsze kiedy ich już nie chciała jeść, wiedzieliśmy, o co chodzi - opowiada pani kierownik.

I tak zwierzęta są syte i zadowolone, a odwiedzający zoo i tak je dokarmiają. Tymczasem nawet jabłko może zaszkodzić. - Dlatego część zwierząt oddzielamy od ludzi. Tak było z wielbłądami. Jeden miał ostrą biegunkę, po tym jak dostał kanapki - wspomina Kloska. Kobietę, która karmiła zwierzę, pani Alina próbowała przekonać, żeby tego nie robiła. - Odpowiedziała, że to jest kanapka z pasztetem, i to takim drogim, nie tanim - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!