Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Otwarcie DTŚ w Zabrzu dopiero w sierpniu. Winni m.in. złomiarze [ZDJĘCIA]

Bartosz Pudełko
Krzysztof Krzemiński/DTŚ SA
Otwarcie DTŚ w Zabrzu się opóźni. Drogą przejedziemy nie w lipcu, jak się nieoficjalnie mówiło, ale dopiero na początku sierpnia. Winni są m.in. złomiarze, którzy kradli metalowe elementy.

Co prawda nikt wcześniej oficjalnej daty otwarcia ostatniego zabrzańskiego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej nie podawał, ale nieoficjalnie, zakładając, że odbiory pójdą błyskawicznie, mówiło się o połowie lipca. Dziś wiemy już, że procedura odbiorowa błyskawiczna nie jest, ale to nie jedyny czynnik, który odpowiada za przesunięcie daty otwarcia drogi.

Spółka DTŚ S.A., inwestor zastępczy, ani dziś, ani wcześniej konkretnych deklaracji nie składała. Oficjalna data otwarcia miała zostać podana dopiero po zakończeniu odbiorów i uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie.

- W tej chwili zakończyły się nasze odbiory techniczne, trwa weryfikacja dokumentacji przez Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Później WINB sam przeprowadzi obowiązkowe przeglądy. Po ich zakończeniu, otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie i uzgodnieniach z przyszłym zarządcą będziemy mogli podać konkretną datę - mówi Marian Cieślak, inżynier kontraktu na zabrzańskim odcinku.

Bardziej precyzyjny jest właśnie przyszły zarządca, czyli Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu. Uroczyste otwarcie ostatniego odcinka średnicówki zaplanował on na 8 sierpnia. Wtedy jednak przejadą, podobnie jak to miało miejsce przy otwarciu pierwszego w mieście odcinka, rowerzyści w specjalnej kolumnie. Dla kierowców odcinek miałby zostać otwarty w nocy z 9 na 10 sierpnia.

Ważne jest jednak, że to nie data w stu procentach pewna, ale planowana.

- Sądzimy, że uda się jej dotrzymać, jesteśmy optymistami. Pewnych deklaracji nie można jeszcze składać. Odbiory trwają, a mają to do siebie, że nie da się w pełni przewidzieć kiedy się zakończą - mówi Kazimierz Ladziński, dyrektor MZDiII.

Czemu droga zostanie otwarta w sierpniu, a nie w lipcu? Procedura odbiorowa nie przebiegła tak sprawnie, jak można by to sobie zakładać. Jest jednak jeszcze kilka czynników, a jednym z nich są... złomiarze. Zarówno na nowowybudowanym, jak i wybudowanym już przed laty, ale wciąż zamkniętym dla ruchu fragmencie (mowa tu np. o estakadzie nad rondem przy de Gaulle'a) doszło do kradzieży metalowych elementów, np. barier energochłonnych. Straty oszacowano na 60 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!