PORÓWNAJ KONIECZNIE, ILE MOŻE KOSZTOWAĆ PĄCZEK:
Ceny pączków
- Jeden pączek czy faworki przy zrównoważonej diecie nie zaszkodzi nam, nie musimy mieć więc wyrzutów sumienia zjadając go - mówi dr Agnieszka Mrozik z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Śląski pączek to krepel
W zeszłym roku przeciętny Polak w tłusty czwartek zjadł 2,5 pączka. Czy to duże obciążenie dla naszego organizmu? Wszystko zależy od tego, czym smakołyk był nadziewany oraz czym został polany lub posypany na wierzchu.
CZYTAJ TAKŻE:
Pączki z Kryształowej w Katowicach, co to był za smak...
- Kaloryczność pączków jest różna, wynosi od 250 do 400 kilokalorii - wyjaśnia Agnieszka Mrozik. Mniej kaloryczne pączki, tym samym zdrowsze, to te z nadzieniem różanym, lekko oprószone cukrem pudrem. Im więcej udziwnień, np. budyń, słodka marmolada, ser, mak, toffi czy czekolada w środku, do tego wierzch posypany orzechami, skórką pomarańczową czy polany lukrem, ilość kalorii zdecydowanie idzie w górę.
- Idealnie byłoby pokusić się na przysmak, który nie ma w sobie nadzienia - podpowiada dr Mrozik.
Jeśli skusimy się na pączki "obficie przystrojone", taka średnia porcja (2,5 pączka) dostarczy naszemu organizmowi ponad tysiąc kilokalorii. Jeśli wybierzemy "skromniejsze" smakołyki, będzie to "zaledwie" ponad 600 kilokalorii do pozbycia się. Pączek zawiera w sobie w większości węglowodany (ok. 50 gramów), białko (ok. 5 gramów), minimum błonnika (1 gram) oraz tłuszcz (od ok. 10 do 15 gramów).
Zawartość tego ostatniego zależy oczywiście od tłuszczu na jakim jest smażony czwartkowy rarytas. Nie bez znaczenia jest też technika smażenia. - Najczęściej jest to smalec czy mieszanina tłuszczów, jednak ja zachęcałabym do skorzystania z frytury kulinarnej - mówi pani doktor. - Na pewno do smażenia pączków nie nadają się oleje słonecznikowe, masło czy oliwa z oliwek. Ogromne znaczenie ma też temperatura smażenia. Powinna wynosić od 160 do 180 stopni Celsjusza. Jeśli będzie niższa, do pączka wsiąknie zbyt dużo tłuszczu. Jeśli będzie wyższa, zamiast zarumienić się, pączek się spali. Ten idealny powinien być lekki, delikatny, puszysty, rozpuszczający się w ustach. Kiedy lekko go ściśniemy w palcach, bez problemu powinien powrócić do poprzedniego kształtu. Obowiązkowa jest też charakterystyczna, jaśniejsza, obwódka.
Staropolskie obyczaje mówią, że w tłusty czwartek powinniśmy zjeść minimum jednego pączka. Dawno temu ten zwyczaj miał zapewnić nam urodzaj na polu i dobre plony. Dziś ma nas chronić od niedostatku i zapewnić szczęście. Dlatego dietetycy podkreślają, by uszanować własne zdrowie, zastosujmy się do "planu minimum" i sięgnijmy tylko po jednego pączka.
Chwila zapomnienia może kosztować nas sporo wysiłku. Bowiem, by "zrzucić" jednego zjedzonego pączka i tak powinniśmy naszykować się na spory wysiłek fizyczny. Aby pozbyć się zjedzonych w pączku kalorii można przez 13 minut szybko biegać lub wchodzić po schodach.
Do wyboru zostają nam też 21 minut jazdy na rowerze, 23 minuty gry w siatkówkę, 28 minut pływania, 46 minut szybkiego spaceru czy... tańca brzucha. Można też zrobić coś pożytecznego - przez 57 minut myć okna.
Nie warto pozbywać się kalorii poprzez... pisanie na komputerze, potrzeba do tego aż 1 godz. 31 minut, czy leżąc przed telewizorem. W tym przypadku musielibyśmy poświęcić na to aż 10 godzin!
JAK ZROBIĆ PĄCZKI? ZOBACZ PRZEPISY INTERNAUTÓW:
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?