Kolejny mieszkaniec powiatu zawierciańskiego świętował swoje setne urodziny. 25 listopada tak piękny jubileusz świętował pan Władysław Sierka z Poręby.
Z tej okazji senior został odwiedzony nie tylko przez najbliższych, ale również przez burmistrza Ryszarda Spyrę, Elżbietę Kołodziej (przewodnicząca rady miejskiej w Porębie), Zbigniewa Salacińskiego (zastępca kierownika USC w Porębie) i Annę Palę (kierownik inspektoratu ZUS w Zawierciu).
Nie zabrakło życzeń kolejnych stu lat życia i zdrowia, drobnych upominków oraz wspólnego wspominania dawnych czasów. A pan Władysław Sierka ma naprawdę wiele historii do opowiadania.
Pan Władysław Sierka to rodowity porębianin. Urodził się 25 listopada 1919 roku. Jeszcze przed wojną skończył szkołę, a następnie zaczął pracować jako frezer w porębskiej fabryce.
- Po wybuchu wojny zostałem zmobilizowany do wojska a pociąg, którym jechaliśmy, został ostrzelany koło Kielc. Jako żołnierze kampanii wrześniowej wstąpiliśmy do tworzonej w tamtym terenie Narodowych Sił Zbrojnych a w 1942 roku do Armii Krajowej - opowiadał pan Władysław Sierka, jubilat.
Po wyzwoleniu kraju wrócił do Poręby, gdzie wziął ślub ze swoją żoną Natalią. Owocem ich związku było dwóch synów: Przemysław i Zdzisław. Przez 47 lat pracował w Fabryce Urządzeń Mechanicznych w Porębie. Jego ogromną pasją była praca w sadzie i ogrodzie. Wyhodował kilka odmian drzew owocowych, pomidorów i truskawek.
Jaka jest według niego recepta na długowieczność? To szczęśliwa rodzina oraz dieta z dużą ilością świeżych warzyw i owoców.
Zobaczcie koniecznie
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?