Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papież modlił się za zmarłego wolontariusza ŚDM - Macieja Szymona Cieślę [ZDJĘCIA]

Jan Latała/red.
Papież Franciszek, który w środę wieczorem pojawił się w oknie na Franciszkańskiej 3 w Krakowie, prosił zgromadzonych o modlitwę za wolontariusza ŚDM - Macieja Szymona Cieślę. W listopadzie zdiagnozowano u niego raka. Lekarze nie potrafili zrobić nic, jedyne amputować nogę. Chciał żyć, kiedy przyjedzie papież. Nawet miał miejsce zarezerwowane w tramwaju z papieżem. Zmarł 2 lipca. Papież poprosił o chwilę ciszy i modlitwę "za przyjaciela z drogi życia".

- Bądźcie szczęśliwi i radośni! To jest obowiązek idących za Jezusem - powiedział papież Franciszek z okna papieskiego. Podczas spotkania wspomniał Macieja Szymona Cieślę z zespołu grafików komitetu organizacyjnego ŚDM. Młody człowiek zmarł na raka na początku lipca. Na kilkadziesiąt sekund na ul. Franciszkańskiej zapadła całkowita cisza. - Podziękujmy Panu, że daje nam takich ludzi. Nie bójcie się! - powiedział papież. Na koniec zaapelował do młodych: Jutro się spotkamy. A teraz róbcie swoje: idźcie i hałasujcie całą noc!

- Maciej Szymon Cieśla miał nie więcej niż 22 lata, studiował projektowanie graficzne. Porzucił swoją pracę, żeby stać się wolontariuszem ŚDM. To on przygotował wszystkie projekty, obrazy św. patronów, odznaki pielgrzyma, które teraz tak pięknie ozdabiają miasto. W tej pracy odnalazł swoją wiarę. W listopadzie zdiagnozowano u niego raka. Lekarze nie potrafili zrobić nic, jedynie amputować nogę. Chciał żyć, kiedy przyjedzie papież. Nawet miał miejsce zarezerwowane w tramwaju z papieżem. Zmarł 2 lipca. W ciszy pomyślmy o naszym przyjacielu z ludzkiej drogi życia, który pracował tyle dla tych ŚDM. On jest tutaj z nami - mówił papież.

źródło: TVN24, x-news

NA ŻYWO: Światowe Dni Młodzieży 2016 w Krakowie. Obserwuj relację na żywo >>>

Pielgrzymi czekający na Ojca Świętego nawet kilka godzin wyśpiewali cały repertuar piosenek religijnych, w tym hymn spotkania w Częstochowie „Abba Ojcze” i ulubioną przez Jana Pawła II „Barkę”. Młodzi wywołali Papieża skandując: „Franciszek”, „Franciszek”. W swych słowach Ojciec Święty przywołał cierpienie i przedwczesną śmierć jednego z wolontariuszy ŚDM. Swe pozdrowienia Franciszek zaczął po polsku od słów: „Dobry wieczór !”.

„Pozdrawiam Was serdecznie! Widzę wasz entuzjazm i waszą radość. Muszę wam powiedzieć coś, co zasmuci wasze serce. Proszę was o ciszę. To historia jednego z was, Macieja Szymona Cieśli, który miał 22 lata. Studiował grafikę i porzucił pracę, by stać się wolontariuszem ŚDM. To on przygotował wszystkie grafiki, loga i obrazy, które tak pięknie ozdabiają miasto. W tej pracy odnalazł swoją wiarę – mówił Franciszek. - W listopadzie zdiagnozowano u niego raka. Lekarze nie mogli nic zrobić, jedynie amputować mu nogę. Chciał żyć, kiedy przyjedzie Papież. Miał nawet zarezerwowane miejsce w tramwaju z Papieżem. Zmarł 2 lipca. Wszystkich poruszyła jego śmierć, z powodu dobra które przyniósł. Uczcijmy chwilą ciszy tego chłopaka, który tak mocno pracował dla przygotowania Światowych Dni Młodzieży. On jest tutaj z nami. Ktoś pomyśli: Papież psuje nam wieczór. Prawda jest taka, że powinniśmy się przyzwyczaić do dobrych i złych rzeczy. Życie jest takie kochani młodzi. Ale jest jedna rzecz, o której nigdy nie powinniśmy wątpić. Wiara naszego przyjaciela, który pracował tak mocno dla ŚDM. Wiara zaprowadziła go do Jezusa i on jest teraz w niebie patrząc na nas. Zaklaszczmy dla niego! Także my kiedyś go spotkamy i powiemy: o to ty. Życie takie właśnie jest. Problem polega na tym, by wybrać dobrą drogę życia, tak jak on to zrobił. Podziękujmy Bogu, że daje nam tak odważnych ludzi, przede wszystkim młodych, którzy pokazują nam, jak iść naprzód w naszym życiu. Módlmy się w sercu. Nie lękajcie się. Bóg jest wielki, Bóg jest dobry. Jutro się zobaczymy. Teraz was żegnam. A wy spełniajcie swoje zadanie i róbcie raban. Bądźcie szczęśliwi i radośni, bo to obowiązek tych, którzy idą za Jezusem”.

Spotkanie w oknie na Franciszkańskiej Papież zakończył odmawiając wspólnie z młodzieżą modlitwę „Zdrowaś Maryjo” i udzielając zebranym błogosławieństwa. Na koniec powiedział: „Dobranoc! Módlcie się za mnie . Widzimy się jutro".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Papież modlił się za zmarłego wolontariusza ŚDM - Macieja Szymona Cieślę [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska