Park i Pałac w Rudzińcu. Niewielu zna to magiczne miejsce, a szkoda! Może zainspirujemy Was do odwiedzin i poznania jego historii?

Nieopodal chętnie uczęszczanej przez kierowców trasy Gliwice - Kędzierzyn-Koźle, ukrył się niewielki pałac i malowniczy park. Mowa o niebywale klimatycznej budowli w gminie Rudziniec. Co ciekawe, miejscowość o tej samej nazwie, pierwotnie znana jako Rudno Małe, wzmiankowana była już w 1305 roku.

Po tym, jak w 1846 roku Rudziniec stał się własnością rodziny von Ruffer-Rother, zdecydowali oni zbudować pałac w stylu późnoklasycystycznym, który został ukończony przed rokiem 1860. W swojej historii budowla kilkakrotnie zmieniała właścicieli, była siedzibą rodów von Groelin, Obermann, von Ruffer. Rozwój okolicy w wieku XIX wiązał się z powstaniem huty żelaza. Pod koniec III powstania śląskiego w rudzinieckim pałacu mieścił się nawet sztab powstańczy.

Około roku 1874 wieś nawiedził niszczycielski pożar. Strawił wiele domostw i gospodarstw rolnych. Płomienie dotknęły też pałacu, który wówczas niemal doszczętnie spłoną. Zmobilizowano jednak siły i w niecałe dwa lata odbudowano budynek, który w kolejnych latach zyskał też trzecią kondygnację i emanował stylem neorenesansu włoskiego. Pojawiły się kolumny przy wejściu, majestatyczne schody oraz fryzy z dekoracją roślinną.

W późniejszych latach, już po wojnie, pałac przejął Skarb Państwa i utworzono w nim mieszkania dla pracowników PGR-u, a później magazyny. Wnętrza pałacu zostały przebudowane i straciły swój historyczny charakter. Jedynie w niektórych pomieszczeniach zachowała się dekoracja sztukatorska sufitów. W latach 70-tych w pałacu odbywały się wykłady Uniwersytetu Ludowego, był też siedzibą szkoły rolniczej i internatu, hufca OHP, a także miejscem wypoczynku wakacyjnego dla dzieci.

Po przejęciu pałacu przez Kuratorium Oświaty i Wychowania dokonano kolejnego remontu. Od 1984 r. mieściła się tu szkoła podstawowa (klasy 1-3). Pojawiła się również Biblioteka Publiczna oraz Ośrodek Pomocy Społecznej. Tak budynek pałacu funkcjonował przez lata, a jaki los wiedzie obecnie?

Choć pozornie jego wygląd wcale na to nie wskazuje, wydaje się bowiem atrakcyjnym kąskiem dla podróżnych, pałac nie jest dostępny do ogólnego zwiedzania i oglądania przez turystów. Przeszukaliśmy zasoby Internetu, by zorientować się, dlaczego tak właśnie jest. Jak się okazuje, w sieci obiekt posiada status "tymczasowo zamknięty". Aby uzyskać dokładniejsze informacje postanowiliśmy skontaktować się z Urzędem Gminy w Rudzińcu.

- Pałac ma użytkownika wieczystego, jest to czyjaś własność - usłyszeliśmy w odpowiedzi podczas rozmowy telefonicznej.

Jak udało się potwierdzić, pałac w Rudzińcu niestety jest zamknięty, ale nie martwcie się, nie wszystko stracone! Wokół niego roztacza się magiczny park z wyspą. Można wejść na jego teren i w spokoju obejść budynek pałacowy. To wyjątkowe miejsce, pełne historii i czaru, świetnie sprawdzi się na rodzinną wycieczkę czy sesję fotograficzną. W parku rosną interesujące okazy drzew z dużą ilością pomników przyrody.

Niedawno na miejscu był Grzegorz Ożga - mieszkaniec Gliwic, który chętnie i z sukcesem fotografuje swoje podróże. Zobaczcie, jak piękne kadry udało mu się uchwycić na fotografiach z Pałacu w Rudzińcu!