Paulina Smaszcz pokazała swoją wnuczkę. Aby ją zobaczyć specjalnie przyjechała do Włoch

Paulina Smaszcz to spełniona dziennikarka, prezenterka i ekspertka od PR, która w ostatnich miesiącach znana jest przede wszystkim z uszczypliwego komentowania związku swojego byłego męża, Macieja Kurzajewskiego, z Katarzyną Cichopek. Niemal każdy krok poczyniony przez gwiazdorską parę jest przez Smaszcz podchwytywany i mniej lub bardziej krytykowany. W tym wypadku jednak nie chodzi o to.

Nie tak dawno „Kobieta Petarda" zdecydowała się na niecodzienny ruch, jakim było zapostowanie na Instagramie zdjęcia dziecka wziętego z Internetu i podpisanie w sposób, jakoby była to jej własna wnuczka. To nie spodobało się jej obserwującym, którzy mocno skrytykowali Smaszcz za podawanie fałszywych informacji.

Tym razem jednak opublikowała zdjęcie ze swoją rzeczywistą wnuczką. Specjalnie dla niej przyjechała z Polski do Włoch, gdzie mieszka jej syn. Okazją były niedawne święta wielkanocne.

- Jesteś pszczółką, dzięki której nasz świat zakwitł na nowo. Nasze życie nabrało nowych nasyconych barw i przyniosło odrodzony sens życia, który w obecnych czasach jest miłością, szczęściem, szacunkiem, lojalnością i wsparciem w rodzinie - napisała w opisie zdjęcia.

ZOBACZ INNE ZDJĘCIA Z INSTAGRAMA PAULINY SMASZCZ.

Z uwagi na nieprzychylne podejście Smaszcz do swojego byłego męża wiele osób zastanawiać się może, czy Maciej Kurzajewski widział się już z synem i wnuczką wcześniej. Jak się okazuje, miał do tego sposobność już w marcu.

Miesiąc temu Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek postanowili wybrać się w podróż do Włoch, gdzie prezenter miał okazję nie tylko spędzić romantyczne chwile z nową ukochaną, ale także towarzyszyć wnuczce podczas spaceru