Osobiście nie znam się na sportach wspinaczkowych; nie znałem pana Mackiewicza, ani pani Revol. Moja wiedza w temacie kończy się na katowiczaninie Jerzym Kukuczce. Nie mam z tego powodu kompleksów, ale podziwiam, tak jak podziwiam „człowieka pająka” wspinającego się na drapacze chmur, morsów nurkujących w przeręblach, strongmenów zębami ciągnących ciężarówki, czy nurków głębinowych. Podziwiam wszystkich ludzi, którzy przekraczają granice wytrzymałości przeciętnego człowieka. Mierzą się ze swoimi słabościami, nie poddają się, realizują marzenia i jeszcze sam ito finansują. Jednak dopóki ludzkość ma z tego co najwyżej rozrywkę – ostrożnie wpadam z celebracyjny ton. A już tym bardziej, gdy ktoś z nich ginie, bo śmierć zawsze jest ogromną tragedią.
Ale ludzie maja prawo mieć swoich własnych bohaterów, tak jak inni mogą za bohaterów ich nie uważać; i tu jest pierwszy zgrzyt w relacji medialnej tragicznych wydarzeń spod Nanga Parbat, które z uwagą obserwowałem.
Mainstreamowe media zwykle mają to do siebie, że kreują bohaterów. To też ich święte prawo, jednak trudno było nie odnieść wrażenia, że stracono umiar w obronie swoich herosów (w tym przypadku na początku była to para zaginionych himalaistów), wrzucając do worka „hejter” wszystkich tych, którzy nie postrzegają w ten sposób himalaizmu. Nie! Krytyka to nie zawsze hejt !
Druga sprawa jest istotniejsza, bo dotyczy upadku ludzkiej wrażliwości i tego jak mocno zatraciliśmy intymność w sferze social media. Portale w sieci akcję ratunkową podawały jak transmisję telewizyjną „live” - do tego w zakładce … „sport”. Odnosiłem wrażenie, że trwa jakieś niepojęte „show”, gdzie dramat człowieka i rodziny jest na sprzedaż. Wypowiedzi, komentarze, patetyczne nagłówki. Bez umiaru. A na koniec... selfi, a potem zdjęcia odmrożonych palców. To nie jest normalne.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Syn bohatera z Nanga Parbat: Bałem się, wiedziałem z jakim ryzykiem wiąże się akcja ratunkowa
Elizabeth Revol: "To nie ja podjęłam decyzję o zostawieniu Tomka, narzucono mi ją"
Adam Bielecki odkupił swe winy? Niedawno kozioł ofiarny, a dzisiaj kandydat do orderów państwowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?