18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofile grożą w internecie śmiercią panu Krzysztofowi z Kędzierzyna-Koźla. Szokujące wpisy w sieci, zobacz screeny! [22.03.2019]

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Do naszej redakcji dotarły screeny z forów dla pedofilów. Wpisy, jakie tam znaleźliśmy, naprawdę mogą przerażać.
Do naszej redakcji dotarły screeny z forów dla pedofilów. Wpisy, jakie tam znaleźliśmy, naprawdę mogą przerażać.
To ma być zemsta za złapanie mężczyzny, który umówił się z jego 12-letnią córką.

- Pedofile grożą mi i mojej córce śmiercią. W internecie jest cała lista osób, które są do "odjeb...". Jestem w szoku - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, który w środę rano poprosił policję o pomoc.

Pan Krzysztof w lutym ujął i przekazał policji mężczyznę, który chciał się umówić z jego 12-letnią córką. Sprawę opisały media, w tym portal nto.pl.

- Dostałem niedawno informację od jednego z internautów, że na na pedofilskich forach anonimowi ludzie grożą mi śmiercią. Oprócz mnie są tam także inne osoby, które przyczyniły się do ujawnienia takich osób, a nawet politycy - relacjonuje ojciec dziewczynki.

Nasz rozmówca tłumaczy, że na część forów można wejść z poziomu zwykłej przeglądarki, ale część skryta jest w tzw. darknecie, czyli szyfrowanej sieci, która daje dużo większą anonimowość. Do naszej redakcji dotarły jednak screeny z tych forów. Wpisy, jakie tam znaleźliśmy, naprawdę mogą przerażać.

"Krzysztof F. (autor wpisu podaje pełne nazwisko). zapłacę za spalenie taksówki, gwałt na córce, ciężkie uszkodzenie ciała, likwidację" - taki wpis ukazał się obok screenu rozmowy pana Krzysztofa z mężczyzną, który umówił się z jego 12-letnią córką.

Flesz - bezpieczeństwo dzieci

Anonimowi przestępcy skarżą się, że łowcy pedofilii czują się bezkarni i mają przyzwolenie na swoją działalność. "Ale jakby kilku zostało brutalnie znikniętych albo uszkodzonych to dałoby to reszcie do myślenia" - pisze jeden z pedofilów.

W innym wpisie można znaleźć listę osób, które powinny zostać ukarane za ujawnianie pedofilii w lokalnej społeczności. Są tam imiona, nazwiska, a nawet adresy. Jest również adres pana Krzysztofa z Kędzierzyna-Koźla.

Ale co najbardziej go przeraziło to fakt, że pedofile zamieścili w sieci dane jego córki wraz z informacją do jakiej szkoły chodzi, a nawet do której klasy uczęszcza. Mało tego, publikują zdjęcie klasowe dziewczynki.

"Która to suczka na zdjęciu" - pyta jeden z nich.

Nasz czytelnik poszedł w środę zgłosić policji, że ktoś czyha na życie jego oraz córki.

W środę mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego zgłosił się do komendy powiatowej policji w Kędzierzynie-Koźlu i złożył zawiadomienie o groźbach karalnych. W tej sprawie policja prowadzi czynności - przekazała nam komisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Policja nie udziela innych oficjalnych informacji, poza tymi, że przyjęła zgłoszenie o groźbach karalnych. Ale jak dowiadujemy się nieoficjalnie od policjantów ściganie przestępców w tak zwanym darknecie, czyli internetowym podziemiu, jest bardzo trudne.

To część sieci niewidoczna dla większości internautów, wejście do niej wymaga specjalnego oprogramowania.

Znajdujące się tam strony są wielokrotnie szyfrowane. Dzięki temu użytkownicy zachowują anonimowość, dlatego darknet to raj dla handlarzy bronią, narkotykami czy pedofilów.

To właśnie na takich forach znalazły się wpisy grożące śmiercią rodzinie pana Krzysztofa z Kędzierzyna-Koźla.

Specjalista IT w spółce Pro Media, wydawcy Nowej Trybuny Opolskiej, Tomasz Chwastyk potwierdza, że małe są szanse na złapanie przestępców nękających pana Krzysztofa.

- Dotarcie do autorów wpisów co prawda jest możliwe, ale wymaga wielkich nakładów finansowych oraz wiedzy - mówi Chwastyk. - Polskiej policji brak pieniędzy na walkę z przestępcami, których można znaleźć w internetowym podziemiu i przyznaje to wielu ekspertów od cybernetyki.

Do ujawnienia pedofila doszło kilka tygodni temu, gdy pan Krzysztof zorientował się, że jego córka koresponduje z podejrzanym mężczyzną. Zabrał jej telefon i kontynuował rozmowę. Pan Krzysztof podając się na 12-latkę zgodził się na spokanie.

Podczas niego ujął mężczyznę któremu prokuratura postawiła zarzuty składania propozycji obcowania płciowego z małoletnią oraz posiadania pornografii dziecięcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo