Przed meczem spiker podziękował za pracę w Piaście trenerowi Dariuszowi Wdowczykowi i przywitał Waldemara Fornalika, po czym poprosił kibiców o brawa i został wysłuchany.
Brawa usłyszał też piłkarz Arki Gdynia Hiszpan Ruben Jurado, który grał w Piaście. Rubena przywitał jego rodak kapitan gliwiczan Gerard Badia, który czeka na powrót na boisko po kontuzji.
- Myślę, że zagram już po derbach z Górnikiem – mówił nam Badia.
Kibice Piasta z „młyna” nie tylko dopingowali swój zespół, ale dawali do zrozumienia, że nie mogą już doczekać wspomnianych derbów. Ponieważ przyśpiewki na ten temat były mało cenzuralne, byli upominani przez spikera.
Grupka fanów Arki nie miała nawet flagi i od czasu do czasu przypominała o swej obecności na stadionie. Skandowała też „Polonia Bytom” i „Polonia nigdy nie zginie”. Kibiców tych klubów łączy przyjaźń.
Na dziesięć minut przed końcem meczu kibice nie wytrzymali i zaczęli skandować: „Zero ambicji”, „Zejdźcie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska” oraz dosadnie „K… mać Piaście grać!”, „Macie biegać i się starać, bo jak nie, to wyp...”, „Zmiana zarządu!”.
Oglądaj Sportowy Magazyn DZ Kibic i naszą sportową zapowiedź weekendu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?