– Testowaliśmy dwóch zawodników z Półwyspu Iberyjskiego. Jeden z nich jest już z nami –poinformował trener Marcin Brosz. – Mamy określone plany względem tego zawodnika, ale nie zapadły jeszcze decyzje. W najbliższym czasie podamy więcej szczegółów. Poczekajmy z ostateczną oceną tego Hiszpana. Pozytywną oceną będzie dla niego kontrakt zaproponowany piłkarzowi. Myślę, że zbliżamy się w naszych stanowiskach.
25-letni Hiszpan grał ostatnio w rezerwach Getafe, był też w Realu Murcia i drugiej drużynie Valencii. Piast do tej pory pozyskał Kamila Wilczka, Łukasza Hanzela, Krzysztofa Króla, Csabę Horvatha i Patricka Dytko.
– Kadra jest otwarta i w najbliższym czasie będziemy jeszcze zaskakiwali naszymi ruchami transferowymii, ale na ten moment najważniejszy są mecze pucharowy i ligowy – dodał trener Brosz.
Wiadomo, że Piast chce pozyskać braci Mateusza i Michała Maków z GKS Bełchatów. – Jesteśmy dogadani z klubem i zawodnikami, ale nie chce ich puścić trener Kamil Kiereś – przyznał prezes Kołodziejczyk.
W piątek w Gliwicach rozpocznie się ostatnia faza przygotowań do czwartkowego meczu II rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Dziś wieczorem rozstrzygnie się rywalizacja między azerskim Karabachem Agdam i Metalurgiem Skopje z Macedonii. Gliwiczanie nastawiają się na mecz z drużyną z Azerbejdżanu.
– Niezależnie z kim zagramy, wylot jest zaplanowany na wtorek rano – dodał sternik Piasta. – Lot czarterowy jest droższy niż rejsowy, w dodatku są problemy z wizami do Azerbejdżanu. W przypadku czarteru samolot nie będzie więc pełny i trzeba będzie dopłacać do interesu. Plusem jest jednak ominięcie przesiadki we Frankfurcie i czekania na połączenie. Nie ma też problemu z bagażami. Chcemy wziąć na przykład naszą wodę, bo pamiętamy historie z zatruciem naszej reprezentacji. Na obu meczach Karabachu z Metalurgiem mieliśmy wynajętego przez klub obserwatora.
Piast chce, aby kibice mogli zobaczyć mecze pucharowe w telewizji. Sprawa pierwszego spotkania (18 lipca) zależy od tv kraju rywala i ceny za sygnał. Rewanż (25 lipca) w Gliwicach na pewno będzie transmitowany.
– Zależy nam bardzo, żeby była to transmisja otwarta. Inny wariant to telewizja, która nie jest ogólnodostępna, kanał sportowy (chodzi o Orange Sport – red.). Nie są to łatwe dyskusje, bo jesteśmy beniaminkiem w rozgrywkach europejskich. Nie znana jest nasza oglądalność, nasz medialny zasięg – tłumaczył prezes Kołodziejczyk.
– Od piątku zaczynamy przygotowania pod kątem pucharowego przeciwnika. W ekstraklasie też zaczniemy od bardzo interesującego meczu, od wyjazdu na spotkanie z Cracovią. Myślę, że to spotkanie jest nie mniej ciekawe niż pucharowe – ocenił trener Brosz, który w tych meczach nie będzie mógł skorzystać z bramkarza Dariusza Treli (przeszedł zabieg artroskopii kolana). – Do dziesięciu dni Darek zacznie ćwiczyć, a do dwóch tygodni rozpocznie normalne treningi. To bardzo optymistyczna wiadomość. Kto stanie między słupkami? Jest na to pomysł, ale wiele się jeszcze wydarzyć, dlatego z ogłoszeniem nazwiska trzeba poczekać.
Dziś potwierdziło się, że w Piaście nie będzie już Wojciecha Lisowskiego.
- Zaproponowaliśmy Wojtkowi przed obozem w Wiśle nowe warunki, określiśmy termin na podjęcie decyzji. Do tej daty nie padła żadna deklaracja, dlatego nie pojechał z nami na zgrupwoanie na Węgrzech. Temat jest więc zamknięty - stwierdził Brosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?