To był drugi mecz w Gliwicach po restarcie sezonu z udziałem kibiców, oczywiście tylko do 25 procent pojemności stadionu. Spotkanie z Lechem Poznań w 31. kolejce obejrzało 1193 widzów. Mecz ze Śląskiem przyciągnął na trybuny jeszcze więcej kibiców.
Fani Piasta od początku głośno dopingowali mistrzów Polski, ale z czasem ich miny były coraz bardziej niewyraźnie, bo Śląsk przeważał i Frantisek Plach uwijał się jak w ukropie. Po kolejnej okazji dla Śląska fani z "młyna" nie wytrzymali, skandując "K... mać, Piaście grać!".
Podopieczni Waldemara Fornalika, który zasiadł na trenerskiej ławce 400. raz w Ekstraklasie, uspokoili swych kibiców zdobywając bramkę. Piotr Parzyszek po główce dał prowadzenie, a spiker wraz z publiką mogli zaintonować: "Jeszcze siedem, jeszcze siedem!". Piast po dwóch porażkach pierwszy raz w tym sezonie wygrał ze Śląskiem.
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Piotr Parzyszek (36)
Piast: Plach - Konczkowski, Korun, Czerwiński, Kirkeskov - Vida, Hateley, Jodłowiec (75. Sokołowski), Felix, Milewski (85. Steczyk) - Parzyszek (77. Tuszyński).
Śląsk: Putnocky - Musonda, Puerto, Tamas, Stiglec - Marković (85. Bergier), Łabojko, Chrapek (75. Gąska), Pich, Płacheta (72. Samiec-Talar) - Exposito.
Żółta kartka: Chrapek
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
Widzów: 1471
Bądź na bieżąco i obserwuj
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Nie przeocz
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?