Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice – Wisła Płock 1:0 RELACJA + OPINIE + ZDJĘCIA Piast zwolnił trenera Wisły Płock!

Tomasz Kuczyński
Piast Gliwice wygrał z Wisłą Płock 1:0
Piast Gliwice wygrał z Wisłą Płock 1:0 Lucyna Nenow
W meczu 28. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał z Wisłą Płock 1:0 (1:0). Bramkę strzelił Piotr Parzyszek w 26. minucie. Dla napastnika Piasta był to gol w czwartym spotkaniu z rzędu na stadionie przy Okrzei. Godzinę po meczu został zwolniony trener Wisły Kibu Vicuna. Ma go zastąpić Leszek Ojrzyński.

Do składu Piasta wrócił Joel Valencia, który nabawił się urazu ręki w czasie derbów z Górnikiem Zabrze i nie grał przeciw Miedzi Legnica i Lechii Gdańsk. Nadal nie mógł grać kontuzjowany Aleksandar Sedlar. Serba, tak jak w Gdańsku, na środku obrony zastąpił Uros Korun. Słoweniec przed spotkaniem został uhonorowany z okazji 100. występów w barwach Piasta. Jubileusz przypadł na przegrany mecz w Gdańsku.

Gospodarze od początku przejęli inicjatywę i na bramkę Wisły sunął atak za atakiem. Gliwiczanie mieli przygniatającą przewagę w posiadaniu piłki, ale tak naprawdę zagrozili bramce gości po kwadransie. Pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Patryk Dziczek, a Thomas Dahne wyciągnął się jak struna i wybił piłkę zmierzającą w okienko bramki.

Zobacz zdjęcia:

W 26. minucie, jak to określił stadionowy spiker „Piast znalazł dziurę w płockim autobusie”. Dziczek posłał piłkę w pole karne, niski Jorge Felix przeskoczył obrońcę i podał głową do Piotra Parzyszka, który z pola bramkowego skierował piłkę do siatki. Parzyszek zdobył bramkę w czwartym z rzędu meczu u siebie.

Widziałem jak Jorge skakał i poszedłem w cie-mno. Pomyślałem, że niezależnie czy on wygra główkę czy nie, to ja będę. No i byłem - skwitował Parzyszek.

Stracony gol pobudził Wisłę, która starała się więcej pograć piłką i wreszcie zagrozić bramce Frantiska Placha. Słowacki bramkarz mógł pokazać swój kunszt, gdy w 40. minucie strzelał z dystansu Giorgi Merebaszwili. Trzy minuty później Plach interweniował nogą w stylu bramkarza piłki ręcznej, kiedy uderzył Alen Stevanović i po drodze był jeszcze rykoszet.

Do tego, aby Piast zaraz po wyjściu z szatni mógł podwyższyć wynik zabrakło naprawdę niewiele. Tom Hateley posłał piłkę z rzutu wolnego, głową dograł Dziczek, ale Korun z bliska nie zdołał skierować piłki do siatki. W 52. minucie część kibiców już widziała piłkę w bramce, ale strzał Valencii trafił w poprzeczkę.

Goście odpowiedzieli w 59. minucie – Dominik Furman z daleka uderzył po ziemi i Plach obronił piłkę zmierzającą przy słupku. To by sygnał, że mecz trzeba domknąć, bo Wisła nawet jedną akcją mogła zmienić wynik.

Mecz Piast Gliwice - Wisła Płock oglądało 4159 kibiców

Piast Gliwice - Wisła Płock 1:0 ZDJĘCIA KIBICÓW W sektorze g...

Od tego momentu gliwiczanie skupili się na pilnowaniu wyniku. Natomiast Wisła nie była w stanie nic wskórać. Szarpał praktycznie tylko Furman, ale był osamotniony w swych poczynaniach. Kibice goście w liczbie 20 osób ożywili się dopiero pod koniec, wcześniej w ciszy oglądali mecz. Piast miał szansę przybić drugą pieczęć w doliczonym czasie, jednak Felix skiksował po dobrym podaniu Gerarda Badii.

Trener Wisły Kibu Vicuna spytany na konferencji prasowej o swą posadę mówił:

- Wszystko jest możliwe, ale jednego jestem pewien: Wisła Płock w następnym sezonie będzie w Ekstraklasie. Nie wiem czy ze mną, ale na pewno będzie - stwierdził hiszpański szkoleniowiec.

Godzinę po meczu klub ogłosił pożegnanie z Vicuną.

- Widać było od początku, że wyszliśmy trochę przestraszeni - nie krył Igor Łasicki. - Przez to straciliśmy bramkę. Piast dobrze się bronił i trudno było coś zrobić.

Znacznie lepsze nastroje panowały w obozie gliwiczan.
- Tak jak się spodziewaliśmy nie było to łatwe spotkanie. Z przebiegu meczu uważam, że nasze zwycięstwo jest zasłużone. Dziś definitywnie przypieczętowaliśmy awans do pierwszej ósemki, czyli wykonaliśmy plan minimum - ocenił Waldemar Fornalik.

Piast Gliwice – Wisła Płock 1:0 (1:0)

1:0 Piotr Parzyszek (26)

Piast: Plach – Pietrowski (74. Mak), Korun, Czerwiński, Kirkeskov – Konczkowski, Hateley, Valencia (83. Badia), Dziczek, Felix – Parzyszek (79. Papadopulos).

Wisła: Dahne – McGing, Łasicki, Uryga, Cabezali – Stevanović (69. Łukowski), Borysiuk (78. Ricardinho), Furman, Rasak, Merebaszwili – Kuświk (66. Angielski).

F1: Co się dzieje z Robertem Kubicą?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo