Teraz Gliwice stoją przed jeszcze trudniejszym zadaniem, jakim jest wybudowanie stadionu, praktycznie w ciągu roku! Wszystko wskazuje na to, że właśnie w tym mieście najwcześniej na Śląsku stanie pierwszy nowy stadion z prawdziwego zdarzenia. Do końca maja niemiecka firma Brehmer miała dostarczyć pełną dokumentację projektową wraz z wymaganymi pozwoleniami.
- No i przedstawiciele Brehmera złożyli te papiery w wymaganym terminie - informuje rzecznik gliwickiego UM, Marek Jarzębowski. - Teraz musimy wszystko dokładnie przejrzeć, sprawdzić, czy niczego nie brakuje, ewentualnie zgłosić nasze uwagi. W tym przypadku pośpiech nie jest wskazany, bo przecież za tą inwestycją stoją konkretne pieniądze wydawane z miejskiego budżetu. Na analizę tej dokumentacji potrzeba do dwóch tygodni. Potem będzie można rozpocząć procedurę przetargową.
Optymistyczne plany mówią o rozpoczęciu budowy w listopadzie, czyli w miesiącu, w którym drużyna Piasta przeniesie się do Wodzisławia (na boisko z podgrzewaną murawą). Gdyby się udało, piłkarze chcieliby wiosną 2010 roku pogodzić swe mecze z pracami budowlanymi, tak jak to dzieje się w Warszawie i Poznaniu.
Na razie jednak gliwiccy działacze myślą o budowie składu na nowy sezon. Piast chciałby zatrzymać u siebie wypożyczonego z Wisły Kraków Mateusza Kowalskiego. Sam zawodnik deklaruje chęć pozostania przy Okrzei.
- W najbliższych dniach rozpoczynamy konkretne działania z myślą o następnym sezonie - zapowiada prezes "Piastunek" Jacek Krzyżanowski. - Oczywiście, chcemy też porozmawiać z działaczami Wisły na temat Kowalskiego.
Zespół Piasta w środę rozpoczyna urlopy, a do zajęć wróci 17 czerwca. Pięć dni później gliwiczanie rozpoczną zgrupowanie w Dzierżoniowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?