Katowice. Pięć pracowni chce projektować rewitalizację Doliny Pięciu Stawów. To inwestycja za 50 mln zł

Pięć pracowni chce projektować rewitalizację Doliny Pięciu Stawów w Katowicach. Najdroższa oferta w przetargu opiewa na ponad 1,58 mln zł, najtańsza na około 820 tys. zł. O kontrakt ubiegają się Koszt-Bud z Knurowa, Pracownia Projektowa F-11 z Krakowa, GPVT z Poznania, pracownia JWMS z Krakowa, a także biuro Amaya Architekci z Katowic.

Dodajmy, że chodzi o jedną z najbardziej oczekiwanych inwestycji w mieście. Okolice stawów Morawa, Borki oraz trzech Hubertusów (to obszar przy granicy Katowic z Sosnowcem) tworzą ogromny - zajmujący 157 hektarów - ale dość zaniedbany kompleks przyrodniczo-krajobrazowy „Szopienice-Borki”. Stawy powstały w XX wieku w miejscach, z których wydobywano piasek na potrzeby górnictwa. Łączna powierzchnia wspomnianych zbiorników wodnych wynosi 91 hektarów. W ramach rewitalizacji przestrzeń ta ma zostać uporządkowana, powstaną tu też liczne nowe atrakcje.

Koncepcję architektoniczno – urbanistyczną na podstawie której ma powstać dokumentacja projektowa, opracowała pracownia Amaya Architekci, biorąc pod uwagę wnioski mieszkańców z konsultacji społecznych. Firma, która wygra przetarg, będzie miała 14 miesięcy na przygotowanie projektu. Następnie miasto będzie ogłaszało przetarg na wybór wykonawcy prac budowlanych, a te mają ruszyć na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2023 roku.

- Z pierwszych zrewitalizowanych przestrzeni mieszkańcy będą mogli skorzystać w 2024 roku – zapowiadał prezydent Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Rewitalizacja pochłonie, według wstępnych szacunków, około 50 mln zł i będzie to największa zielona inwestycja w stolicy aglomeracji na przestrzeni ostatnich lat.

Jak zmieni się Dolina Pięciu Stawów? Przy stawie Borki powstaną dwie plaże rekreacyjne i molo prowadzące do wyspy w zachodniej części stawu. W strefie przybrzeżnej zlokalizowane zostaną m.in. toalety, przebieralnie, natryski, boisko do siatkówki plażowej i krąg grillowy. Pojawią się tu też ławki, kosze na śmieci, nowe oświetlenie, a cały teren będzie monitorowany. Borki zostaną również wyczyszczone z szuwarów oraz połączone kanałem ze stawem Morawa. To umożliwi pływanie po obu zbiornikach łódkami i kajakami.

Znacznie większe zmiany szykują się nad Morawą. Na jej północnym brzegu powstanie nowa plaża rekreacyjna, boisko do siatkówki plażowej, toalety, przebieralnie i natryski. Wzdłuż całego wschodniego brzegu, a więc równolegle do torów tramwajowych, zaplanowano drewnianą promenadę spacerową, która połączy północną część stawu z południową. Kolejna plaża będzie przy południowym brzegu (przy stanicy żeglarskiej). Zaplanowano tu też punkt gastronomiczny, a na północno-zachodnim brzegu - krąg grillowy oraz miejsce do przeprowadzania lekcji w terenie.

Z kolei trzy Hubertusy mają zachować swój "dziki" charakter. Stawy zostaną oczyszczone z szuwarów i połączone wąskimi kanałami. Nad Hubertusem II pojawią się pomosty wędkarskie dla osób niepełnosprawnych, a na północnym brzegu Hubertusa III - ścieżka edukacyjna wraz z miejscem do lekcji terenowych.

To nie koniec. Wokół stawów zostaną wytyczone nowe drogi rowerowe, zaplanowano tu też kilkanaście wiat i punktów wypoczynkowych dla cyklistów. Ścieżki mają być połączone z tymi już istniejącymi – wzdłuż ul. Sosnowieckiej w Katowicach oraz po stronie Sosnowca – z drogą rowerową okalającą Stawiki - co pozwoli włączyć się w Szlak Rowerowy Dawnego Pogranicza. Dodatkowo przy kompleksie - m.in. przy zachodniej stronie stawu Borki oraz przy torach kolejowych pomiędzy Morawą a Hubertusami – wyznaczone zostaną parkingi.

W ramach rewitalizacji planowane są również nowe nasadzenia drzew i krzewów. Pojawią się tu m.in. rośliny miododajne, które będą zapewniać pożywienie m.in. dla pszczół i motyli, które występują w tym rejonie.