Piekary Śląskie: Szkoły się przeprowadzają. Zmiany w piekarskiej oświacie

Rewolucyjne zmiany czekają piekarską oświatę i to jeszcze w tym roku. Od kilku szkół będą one wymagały ogromnej pracy i zaangażowania wielu osób.

Jakie to zmiany? Miejskie Gimnazjum nr 3 ma zostać przeniesione do budynku I LO im. Króla Jana III Sobieskiego - powstanie Akademicki Zespół Szkół. Mury gimnazjum opuści wtedy także Zespół Szkół Katolickich, który z kolei przejdzie do Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Natomiast „zawodówka” przeprowadzi się do placówki należącej obecnie do gimnazjum i zespołu szkół. Będzie przeorganizowana w Zespół Szkół Techniczno-Zawodowych.

Nadal trwają rozmowy i ustalenia władz miasta z dyrekcją oraz nauczycielami obu szkół. Są także spotkania z uczniami i rodzicami. Na razie w tej sprawie została podjęta uchwała intencyjna. Kolejne decyzję zapadną na sesji Rady Miasta 25 lutego. Postanowiliśmy zajrzeć do każdej z tych placówek.

Uczniowie I LO do pomysłu są dość sceptycznie nastawieni. - Gimnazjum może „pochłonąć” liceum. Ono się albo nie utrzyma albo nie będzie już w szkole tak kameralnie. Jednak na skutki decyzji musimy poczekać rok, a może i dłużej - twierdzi Mateusz Poniszowski z klasy trzeciej. Jedną z przyczyn planowanych zmian jest ubywanie uczniów liceum, którzy wybierają inne szkoły lub coraz częściej inne miasta na dalszą naukę, takie jak Bytom czy Katowice.

- Mam nadzieję, że wszystkie podejmowane działania przebiegną sprawnie i przyniosą oczekiwane efekty - ucina Anna Krzeszowiak, dyrektorka I LO.

Zadowolenia nie kryją dyrekcje MG nr 3 i Zespołu Szkół Katolickich. Szkoły mają problemy z pomieszczeniem się w jednym budynku.

- Przychodzi do nas coraz więcej uczniów. W pewnym momencie może się zdarzyć, że trzeba będzie pracować na zmiany - komentuje Justyna Wicik, dyrektor gimnazjum, która udostępnia drugie piętro piekarskiemu „katolikowi”. - Nasi gmnazjaliści będą naturalnym zapleczem dla liceum. Duża grupa z nich na pewno będzie chciała zostać w tej samej placówce - przekonuje.

- Cieszymy się, że będziemy sami dla siebie, w takim budynku „z duszą”. Do tej szkoły chodzili już moi dziadkowie - mówi o użytkowaniu obecnej „zawodówki” Joanna Grajewska-Wróbel, dyrektorka Zespołu Szkół Katolickich. - Terytorialnie zaczniemy należeć do parafii NMP i św. Bartłomieja, a więc będziemy pod płaszczem Matki Bożej Piekarskiej. O patrona też się postaramy, aby można było budować wokół niego tradycję szkoły - kontynuuje Grajewska-Wróbel.

Wydaje się, że w najlepszej sytuacji znalazła się Zasadnicza Szkoła Zawodowa. W budynku MG nr 3 czeka na nią 20 sal dydaktycznych, czyli dwa razy więcej, miejsce na apel czy baza sportowa, której teraz nie ma oraz nowe możliwości rozwoju. I szansa na utworzenie Technikum Gastronomicznego i otwarcie od września kierunku pn. technik żywienia i usług gastronomicznych - pierwszego w mieście.

Będzie nabór. Miasto zabezpieczyło 1,5 mln zł. z UE, by przygotować pracownie do nauki zawodów. - Gastronomiczne zawody są popularne. Możemy myśleć o kolejnych nowych kierunkach. Będą pracownie, mamy wykwalifikowanych nauczycieli. W nowym budynku rozwiniemy skrzydła - mówi Aleksandra Wiśniewska-Wylenżek, dyrektorka Zasadniczej Szkoły Zawodowej. - Niektórzy uczniowie nie chcą do nas przyjść, bo nie mają gdzie ćwiczyć czy grać w piłkę. Ten problem zniknie. A lokalizacja spowoduje, że otworzymy się dla mieszkańców. Zmiana nazwy szkoły to też dla nas nobilitacja - dodaje.

- Szkoda, że kończę ZSZ i sama nie doświadczę już tych rewelacyjnych zmian - mówi Roksana Krzyżoś z klasy trzeciej o profilu kucharz.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU