Piekary Śląskie zezwoliły na handel 24h, ale nie alkoholem. Zakaz sprzedaży alkoholu nocą obowiązuje od północy do 6 rano

Zakaz sprzedaży alkoholu w Piekarach Śląskich

Handel w Piekarach Śląskich zostanie uwolniony! Od 1 czerwca tego roku wchodzi nowa uchwała, którą podczas ostatniej sesji Rady Miasta, która odbyła się 29 kwietnia, przegłosowali piekarscy radni. Do tej pory mieszkańcy nie mogli zrobić zakupów między 24 a 6 - teraz będzie to możliwe.

Przypomnijmy, że do tej pory nie pozwalała na to uchwała z roku 1999 roku. Powodem jej przyjęcia była "chęć ograniczenia sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach nocnych". Pod koniec lat dziewięćdziesiątych zakaz handlu całodobowego było jedyną możliwością, aby jednocześnie mieszkańcy nie mogli w nocy kupić alkoholu.

Przyszły jednak zmiany i w 2018 została uchwalona ustawa o wychowaniu w trzeźwości, co dało możliwość Radzie Miasta regulacji - absurdalnych z dzisiejszej perspektywy - przepisów.

Decyzja o handlu całodobowym należy teraz oczywiście do właścicieli sklepów na terenie miasta. Piekarscy radni podjęli także decyzję odnośnie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Wiadomo już, że nadal obowiązywać będzie prohibicja.

- Uchwała ogranicza jedynie w godzinach nocnych od 24 do 6 rano możliwość sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży (czyli dotyczy handlu detalicznego w sklepach) - informuje Łukasz Ściebiorowski z Obywatelskiego Klubu Radnych.

To właśnie radni OKR zwrócili się do prezydent Piekar Śląskich, Sławy Umińskiej-Duraj, o przeprowadzenie konsultacji społecznych wśród mieszkańców, dzięki którym udało się w końcu uporządkować prawo w temacie handlu na terenie miasta.

Ściebiorowski przypomina także, że w większości miast ograniczenia dotyczące sprzedaży alkoholu wprowadzono już od godz. 22 (w Bytomiu z kolei od 23).

- Podjęta uchwała wydaje się więc pewnym kompromisem różnych głosów płynących do nas radnych ze strony mieszkańców i tych za możliwością sprzedaży napojów alkoholowych całą dobę, i tych zdecydowanie przeciwnych - wyjaśnia Łukasz Ściebiorowski.