Pieniądze dla Ruchu Chorzów zamiast na akcje trafiły do rezerwy. Jest oświadczenie klubu

W pierwotnym planie budżetu Chorzowa na 2022 rok w ogóle nie było żadnych pieniędzy dla Ruchu, którego miasto jest największym udziałowcem. W tym tygodniu na stronie z dokumentami chorzowskiej Rady Miasta pojawiła się jednak autopoprawka przesuwająca 1,8 mln zł z funduszu modernizacyjnego MORiS Chorzów na zakup akcji chorzowskiego klubu.

Ta autopoprawka miała trafić pod obrady Rady Miasta na sesji budżetowej. Niespodziewanie jednak nie została ona przegłosowana, a na wniosek radnych rządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej pieniądze te trafiły do rezerwy budżetowej.

- Na sesję prezydent zaprosił zarząd Ruchu, pana prezesa. Jak widzicie, nikt nie jest obecny. Liczyliśmy, że zapoznamy się z sytuacją finansową klubu, poznamy niuanse. Niestety nie jest nam to dane i stąd decyzja o przesunięciu środków do rezerwy - powiedział Waldemar Kołodziej, przewodniczący Rady Miasta.

Prezesa Seweryna Siemianowskiego nie było na obradach RM, gdyż uznał, że miasto jako największy udziałowiec Ruchu ma dwóch swoich przedstawicieli w Radzie Nadzorczej klubu i są oni zorientowani w tym co dzieje się na Cichej. Zresztą wystosowane kilka dni temu telefonicznie żądanie pojawienie się sesji bardziej przypominało wezwanie niż zaproszenie.

Do radnych w tym tygodniu trafiły dane podsumowujące minione 12 miesięcy odbudowy klubu, który w tym roku awansował z III ligi do eWinner 2. Ligi, a teraz walczy o kolejny awans do Fortuna 1. Ligi.

Sprawa pieniędzy za zakup kolejnej transzy akcji Ruchu trafi pod obrady styczniowej Rady Miasta. Celowo nie zostały one wydane na inne przedsięwzięcia, by do tej kwestii można było wrócić.

- Mam nadzieję, że w styczniu uda się panu prezesowi do nas dotrzeć - stwierdził Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa, który nie tak dawno powiedział, że mianowanie na stanowisko prezesa Seweryna Siemianowskiego było jedną z jego najlepszych decyzji w kwestii Ruchu.

Nie ma co ukrywać, że sprawa ma raczej charakter ambicjonalny niż merytoryczny, bo przecież wszyscy wokół doceniają to jak Niebiescy próbują się odbudować po okresie kryzysu i trzech kolejnych spadkach.

Nie lubiany przez kibiców Ruchu prezydent Kotala wielokrotnie obiecywał coroczne wsparcie klubu sumą około 2 mln zł po tym jak miasto zrezygnowało z budowy nowego stadionu. Teraz też pewnie, koniec końców, te 1,8 mln trafi na konto klubu i Chorzów zostanie właścicielem w sumie około 30 procent akcji Ruchu, bo obie strony są przecież na siebie skazane. Wcześniej jednak będziemy świadkami nerwowego przeciągania liny.

Jesteśmy zaskoczeni decyzją podjętą na dzisiejszym posiedzeniu Rady Miasta Chorzów, a zwłaszcza jej argumentacją. Do Klubu nie wpłynęło żadne zaproszenie na sesję dla Prezesa Zarządu, nie rozumiemy więc zarzutu o jego nieobecność na posiedzeniu. Zastanawiający jest brak środków przewidzianych dla Ruchu w pierwotnym planie budżetowym Miasta oraz stawiane pytania o finanse Klubu. Całą sytuację odbieramy jako pretekst do wstrzymania wsparcia dla Ruchu, co wprost skutkuje kolejnymi turbulencjami i przerwaniem trwającej od ponad dwóch lat efektywnej odbudowy 14-krotnego Mistrza Polski.

Pragniemy przypomnieć, że Miasto Chorzów jest obecnie największym udziałowcem Spółki i jako jej współwłaściciel ma pełen wgląd do wszelkiej dokumentacji Klubu, podobnie jak obecni w Radzie Nadzorczej Spółki dwaj przedstawiciele Miasta, w tym jej Przewodniczący, którzy z definicji mają za zadanie nadzorować działalność Ruchu. Ponadto w ostatnich dniach do wszystkich radnych przesłany został dokument przedstawiający nasze dokonania w kończącym się 2021 r. Co więcej, Ruch jako Spółka giełdowa, regularnie publikuje raporty finansowe. Jeśli jednak, mimo wyżej wymienionych szerokich możliwości zdobycia wiedzy o kondycji Klubu, wiedza ta jest nadal niewystarczająca, jesteśmy gotowi odpowiedzieć na wszelkie pytania i rozmawiać o Ruchu w każdej chwili i z każdym, komu leży na sercu jego los. Radni Miasta Chorzów, na których od początku sezonu czekają darmowe wejściówki na domowe mecze „Niebieskich”, byli wielokrotnie zapraszani na Cichą. Z zaproszenia korzystało niewielu, choć nasze drzwi były i wciąż są dla nich szeroko otwarte.

W związku z powyższym w najbliższym czasie wystosujemy do wszystkich radnych Miasta Chorzów oficjalne zaproszenia na spotkanie w siedzibie Klubu, gdzie będziemy mogli zaprezentować, jak Ruch się zmienił, jak funkcjonuje i co udało nam się osiągnąć, także dzięki miejskiemu wsparciu.

Od ponad dwóch lat Ruch Chorzów jest wreszcie klubem uczciwym i perspektywicznym. Klub rozwinął się na każdym polu – sportowym, finansowym, biznesowym, organizacyjnym i marketingowym, odzyskał dobre imię i społeczne zaufanie, a wszystko dzięki zjednoczeniu i wielkiej pracy całego środowiska, w tym także Miasta Chorzów. Wycofanie się z zadeklarowanego wsparcia, które było kluczową pozycją w konstruowanym budżecie na 2022 r., grozi nieodwracalnymi konsekwencjami dla Ruchu i zniweczeniem całego dotychczasowego wysiłku tysięcy ludzi.

Wierzymy, że najszybciej, jak będzie to możliwe. wprowadzone zostaną odpowiednie poprawki do budżetu i wspólnie będziemy kontynuować dalszą odbudowę Klubu.