Pierwszy strajk pracowników w zakładzie Isover w Gliwicach. W zakładzie trwa spór zbiorowy

W akcji strajkowej udział wzięli pracownicy nocnej i porannej zmiany, a jego organizatorem była zakładowa Solidarność. Od lipca trwa spór zbiorowy z pracodawcą, domagając się podwyżek wynagrodzeń dla wszystkich pracowników firmy.

- Spór zbiorowy wszedł już w etap mediacji, ale sposób w jaki one przebiegają, wskazuje, że porozumienia z pracodawcą w sprawie podwyżek wynagrodzeń raczej nie uda się osiągnąć – mówi Bogusław Superat, przewodniczący Solidarności w zakładzie Isover w Gliwicach.

Przyczyną strajku była zmiana systemu pracy. Wcześniej pracowano po 12 godzin, jednak grafiki były tak układane, że pracownicy mieli wolne dni od pracy. Następnie pracodawca zadecydował, że lepiej będzie stworzyć zmiany 8 godzinne. Okazało się, że nie przyniosło to poprawy warunków pracy, dlatego, że są częściej w pracy i niejednokrotnie dochodzi do tego, że pracują 7 dni w tygodniu

Strona związkowa domaga się podwyżek wynagrodzeń w wysokości 750 zł brutto dla wszystkich pracowników zakładu oraz podniesienia stawek za nadgodziny dla całej załogi. Bogusław Superat podkreśla, że pracodawca jest skłonny przyznać jedynie podwyżki w wysokości 70 zł brutto, ale tylko dla ok. 60 proc. pracowników, wypłacić jednorazową premię wynoszącą 500 zł brutto i z 50 do 100 proc. podnieść pracownikom produkcyjnym stawki za nadgodziny.

- Dzisiejszy strajk był pierwszym w historii zakładu. Jest jednym z elementów mediacji. Skorzystaliśmy z niego, ponieważ widzieliśmy, że pracodawca niewiele chce nam zaoferować. Następne spotkanie mediacyjne będzie miało miejsce na początku grudnia i myślę, że wtedy otrzymamy kolejną propozycję pracodawcy. Jesteśmy dobrej myśli i mamy nadzieję, że uda nam się wszystko sprawnie załatwić - mówi Bogusław Superat, przewodniczący Solidarności w zakładzie Isover w Gliwicach.

*Sprawdź, czy nadajesz się na policjanta TEST PSYCHOLOGICZNY
*Znajdź tanie ubezpieczenie OC za samochód TABELE Z PRZYKŁADAMI
*Samolot runął na ziemię w Rudnikach. 2 osoby nie żyją ZDJĘCIA
*Ponad 2 tys. Świadków Jehowy na zgromadzeniu w Sosnowcu ZDJĘCIA
*Lech Wałęsa Król MEMÓW ...i wtedy ja mu mówię
*Kontrowersyjne ZDJĘCIA dziewczyn na kalendarzu 2017 ZDJĘCIA

Katastrofa samolotu pod Częstochową