Pierwszy w Polsce tramwajowy magazyn energii. Nowoczesne urządzenie stoi na pętli w Zabrzu-Biskupicach

Nowoczesne urządzenie zapewni nie tylko odpowiednie zasilanie tramwajom, ale także pozwoli na uniknięcie strat energii. To pierwsza taka instalacja w Polsce.

Jak informują Tramwaje Śląskie, linia biegnąca przez Biskupice do Bytomia została w ostatnich latach gruntownie zmodernizowana. Gdy zakończy się przebudowa całej infrastruktury, spółka planuje wprowadzenie nowoczesnych niskopodłogowych tramwajów, które wymagają utrzymania odpowiedniego napięcia w sieci trakcyjnej.

– Tymczasem odległość między podstacjami trakcyjnymi na tym ciągu tramwajowym jest na tyle duża, że już dziś, choć kursują tu starsze wagony, zdarza się, że spadki napięcia utrudniają ruch. Przy nowoczesnych wagonach taka sytuacja spowodowałaby unieruchomienie tramwajów. Dlatego zdecydowaliśmy się zainwestować w nowoczesne rozwiązanie, dające nam podwójny efekt – wyjaśnia Bolesław Knapik, prezes Zarządu spółki Tramwaje Śląskie S.A.

Podstawowym zadaniem potężnego akumulatora jest magazynowanie energii elektrycznej. Zaawansowane urządzenie wykorzysta m.in. energię generowaną podczas hamowania tramwajów, a także tę którą kursujące tramwaje oddają do sieci w wyniku rekuperacji. Magazynem energii zarządza komputer, który w zależności od zapotrzebowania będzie albo gromadził energię elektryczną z sieci, albo przekaże ją do sieci.

- To rozwiązanie pozwoli na uniknięcie spadków napięcia w sieci trakcyjnej w momentach, gdy pobór prądu przez jadący tramwaj jest zbyt duży dla naszej sieci zasilającej – wyjaśnia spółka.

A w przypadku w razie braku zasilania podstacji, do której magazyn energii jest podłączony, bateria samodzielnie zasili odcinek sieci pomiędzy Bytomiem a Biskupicami.

– W ten sposób zwiększamy efektywność energetyczną naszej infrastruktury, a jednocześnie zapewniamy płynność ruchu tramwajowego, minimalizując zagrożenie powodowane przez zbyt niskie napięcie w sieci – wyjaśnia prezes Bolesław Knapik.

Magazyn energii w Biskupicach wykonała wrocławska firma Elektrotim S.A. Jak informują Tramwaje Śląskie, zadaniem firmy była dostawa zasobnika energii, przygotowanie obiektu, w którym umieszczono baterię i podłączenie jej istniejącego układu zasilania.

Sterowanie nowoczesnym urządzeniem odbywa się zdalnie, a sam magazyn jest mobilny.

- W razie potrzeby można go przetransportować w dowolne miejsce sieci, gdzie wystąpią niedobory zasilania. Ciekawostką jest fakt, iż zasobnik nadaje się także do ładowania elektrycznych aut osobowych czy też autobusów – wystarczy wyposażyć go w odpowiednią ładowarkę – informują Tramwaje Śląskie.

Spółka podaje, że żywotność urządzenia szacowana jest na co najmniej 25 lat, a na czas funkcjonowania magazynu energii wykonawca zapewnia dostępność części zamiennych.