Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies przestraszył się i uciekł w Sylwestra? Szukaj go w schronisku

Monika Chruścińska
Zocha, czyli Cora - znaleziona 1 stycznia 2012 roku w Bystrej, uciekła dzień wcześniej ze swojego domu z powodu petard. Do właściciela wróciła po dwóch tygodniach.
Zocha, czyli Cora - znaleziona 1 stycznia 2012 roku w Bystrej, uciekła dzień wcześniej ze swojego domu z powodu petard. Do właściciela wróciła po dwóch tygodniach. arc prywatne
Schroniska dla bezdomnych zwierząt codziennie przyjmują psy. Od poniedziałku jednak nie tylko te porzucone przez właścicieli, ale przede wszystkim wystraszone hukiem sylwestrowych petard. Dla zwierząt ostatni dzień w roku był prawdziwym horrorem. Często najpierw ze strachu uciekały przez niedomkniętą bramę posesji na oślep, a potem gubiły się i zbłąkane przywożone są teraz do schronisk. Po niektóre właściciele już się zgłosili. Część jeszcze na swojego pana czeka.

Pracownicy schroniska w Katowicach i Sosnowcu na długo przed Sylwestrem apelowali, żeby właściciele pupili zadbali o to, aby zwierzaki przeżyły ten trudny dla nich czas możliwie spokojnie. - Wystarczy po konsultacji z lekarzem weterynarii odpowiednio wcześnie podać psu lek uspokajający - wyjaśnia Aniela Orzełek z zabrzańskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt "Psitulmnie". Nie wszyscy jednak zastosowali się do tych rad i zapomnieli o swoich podopiecznych. A te wystraszone hukiem petard zwyczajnie spanikowały i uciekły z posesji lub zerwały się ze smyczy na spacerze. Część z nich czeka teraz w miejscowych azylach.

Katowice: Ktoś wyrzucił psa z pociągu na dworzec. Zwierzę nie żyje [DRASTYCZNE FOTO]

Do zabrzańskiej placówki pierwsza zaginiona suczka trafiła jeszcze w Sylwestra. - Jej właściciel jednak bardzo szybko ją odebrał - opowiada Orzełek. Na swoich panów czeka tu jeszcze trójka zwierząt - dwa psy i jedna suczka. - Jednego z nich właściciel dzwonił już i jeszcze dzisiaj ma po niego przyjechać. Suczki, która jest u nas od środy na razie nikt nie szuka, natomiast ostatni z psów trafił do schroniska po tym, jak błąkał się po parkingu przy markecie Aldi - wyjaśnia pracowniczka schroniska. Jest jeszcze czwarty pies, w typie owczarka niemieckiego, ale nie miał już tyle szczęścia. - Trafił do nas w nocy z 1 na 2 stycznia po wypadku. Został potrącony przez samochód i już drugi dzień przebywa w lecznicy - opowiada Orzełek. Na siedem psów, które trafiły do schroniska po Sylwestrze w Sośnicy, po wszystkie zgłosili się już właściciele.

Zwyrodnialec z Marklowic: Zabiłem psa, bo szczekał

Do katowickiego schroniska przy ul. Milowickiej 1b we wtorek przywieziono dwa psy, a w środę kolejne cztery. Po dwa zgłosili się już właściciele. Spośród pozostałych czterech, dwa miały obroże. - To niewiele, rok temu po sylwestrze mieliśmy kilka razy tyle psów - Urszula Olczyk, pracownica azylu. Wszystkie pupile właściciele mogą odebrać w placówce (Katowice-Dąbrówka Mała, ul. Milowicka 1b). W sosnowieckim schronisku (Sosnowiec-Milowice, ul. Baczyńskiego 11a) na swoich panów czeka pięć zagubionych zwierząt - dwa duże, dwa małe i jedna średniej wielkości suczka. - Jeden z psów miał na sobie zieloną-parcianą obrożę - mówi pani Marta, opiekunka zwierząt w schronisku.

Zdjęcia zagubionych psów z katowickiego schroniska znajdziecie powyżej.


*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!