18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pigułka po" bez recepty dostępna jest w Czechach

Agata Pustułka
Antykoncepcja jest w Czechach tańsza i bardziej  dostępna
Antykoncepcja jest w Czechach tańsza i bardziej dostępna 123RF
Od trzech dni w Czechach każda kobieta po ukończeniu 16. roku życia może bez recepty kupić tzw. awaryjny środek antykoncepcyjny, specyfik stosowany do 72 godzin po ryzykownym kontakcie seksualnym, gdy istnieje możliwość zajścia w niechcianą ciążę, np. po gwałcie.

Ta informacja powinna poważnie zaniepokoić rodziców również po naszej stronie granicy. Dlaczego? Bo nastolatki z Polski już wiedzą o nowych zasadach sprzedaży leków u sąsiadów. Najgorsze jest to, że nadużywanie takich specyfików może być groźne dla zdrowia.
W POLSCE KATOLICCY APTEKARZE NIE SPRZEDAJĄ PREZERWATYW I "PIGUŁEK PO"
Na rynku czeskim dostępne są dwa takie preparaty. Ponieważ nie wprowadzono żadnych ograniczeń dla obcokrajowców, bez problemów środki mogą kupować Polki. - Nowe zasady sprzedaży leków weszły w życie 28 listopada, a my już mieliśmy klientkę z Polski - mówi Jelena Duolova, z apteki "U Salvatora" w Czeskim Cieszynie.

Pocieszające jest to, że zgodnie z przyjętymi przez Czechów zasadami, każdy farmaceuta ma obowiązek wytłumaczyć pacjentce kupującej specyfik, jak on działa i wyjaśnić, że może być stosowany tylko w sytuacjach wyjątkowych.
CZY APTEKARZ MOŻE NIE SPRZEDAĆ SPECYFIKÓW WCZESNOPORONNYCH
- Przy sprzedaży leku, który kosztuje ok. 460 koron, będziemy spisywali dane pacjentki, m.in. datę urodzenia, nazwisko, a więc trzeba okazać dowód tożsamości (np. legitymację), i prosili o wypełnienie specjalnie przygotowanej ankiety. Choć w przypadku Polek może być kłopot, bo mogą nie zrozumieć wszystkich pytań, a my odpowiedzi - słyszymy w aptece "U Salvatora".

Prof. Krzysztof Sodowski, prezes śląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, uważa, że tego typu leki powinny być dostępne jedynie na receptę.

- Obawiam się, że preparaty będą, zwłaszcza przez młode dziewczyny, nadużywane, co może mieć fatalne skutki dla ich zdrowia - ocenia prof. Sodowski i dodaje: - W Polsce, kiedy istnieje konieczność, lekarze też przepisują te leki.

Zdaniem Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, wielu medyków ze względów ideologicznych utrudnia dostęp do specyfików. - Są one błędnie traktowane jak pigułki wczesnoporonne - twierdzi Katarzyna Pabijanek z Federacji.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Dyskoteka w starodawnym kinie. Tysiące chcą ją obejrzeć [FOTO, WIDEO]
POLOWANIE NA GWAŁCICIELA. Studenci z Gliwic wzięli sprawy w swoje ręce

Hipokryzją jest mówienie, że w Polsce nie ma tzw. podziemia aborcyjnego - mówi nam jeden z sosnowieckich ginekologów. - Po leki antykoncepcyjne działające po stosunku bez zabezpieczenia przychodzą do mnie głównie młode kobiety. Przepisuję im recepty, bo lepsze to, niż niechciana ciąża lub powikłania związane z zabiegiem przerwania ciąży - dodaje.

Czesi postanowili, że przez najbliższy rok pigułki awaryjne, zwane też planem B, będą sprzedawać bez recepty, a po roku sprawdzą, jak udał się im ten eksperyment. Sprzedaż preparatów będzie kontrolował czeski Instytut Kontroli ds. Leków. Sprawdzi, czy nie dochodzi do patologii, np. do zakupów czarnorynkowych. Można się spodziewać, że Polki, z powodu - zdaniem wielu środowisk - zbyt restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego, będą stałymi klientkami czeskich aptek.

- Tak, pojadę do Cieszyna i kupię pigułki awaryjne. Na wszelki wypadek - mówi nam 28-letnia pracownica PR jednej ze śląskich firm.

Środki wczesnoporonne można też u nas kupić na czarnym rynku oraz przez internet. Oblicza się, że Polki takich pigułek kupują ok. 300 tys. rocznie. Od 2009 r. Ministerstwo Zdrowia refunduje trzy preparaty antykoncepcyjne, ale wciąż kuleje u nas wiedza o antykoncepcji. Niewiele mówi się o niej i w domu, i w szkole.

- Dostępność środków antykoncepcyjnych w Polsce to mit - twierdzi Katarzyna Pabijanek z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. - Trzy refundowane u nas preparaty są już przestarzałe, a tabletki stosowane awaryjnie są pełnopłatne i drogie. Poza tym wielu lekarzy nie chce ich przepisywać. Twierdzą, że to środki wczesnoporonne, a to przecież bzdura.

Z oficjalnego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że w Polsce w ubiegłym roku przeprowadzono 641 zabiegów przerwania ciąży (w Czechach ponad 20 tys., ale tam ciążę można legalnie usunąć do 12. tygodnia).

- Polskie dane są znacznie zaniżone. Możliwa liczba aborcji sięga nawet 200 tysięcy - twierdzi Pabijanek.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Dyskoteka w starodawnym kinie. Tysiące chcą ją obejrzeć [FOTO, WIDEO]
POLOWANIE NA GWAŁCICIELA. Studenci z Gliwic wzięli sprawy w swoje ręce

U nas tabletki awaryjne są na receptę i to dobre rozwiązanie

Rozmowa z ginekologiem-położnikiem, prof. Krzysztofem Sodowskim, prezesem śląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego

W Czechach tzw. antykoncepcyjne tabletki awaryjne są dostępne bez recepty. Czy to dobre rozwiązanie?
Moim zdaniem nie. Zbyt duża ich dostępność prowadzi do nadużywania tych preparatów, co może być niekorzystne dla zdrowia. Takie tabletki powinno się używać 1-2 razy w miesiącu. Gdy kobieta będzie robić to częściej, może dojść u niej do poważnego rozregulowania hormonalnego organizmu, zaburzenia cyklu, opóźnienia menstruacji lub pojawienia się nowej menstruacji (wszystko zależy od tego, w której fazie cyklu doszło do zażycia tabletki). Jednym słowem - nadużywanie leków może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych i dlatego lepiej brać leki pod kontrolą lekarza.

Czy wiek kobiety ma znaczenie?
Problem może dotyczyć zwłaszcza młodych dziewcząt, które rozpoczynają życie seksualne i nie zdają sobie sprawy z wielu zagrożeń. Nie mają wiedzy na temat skutków działania leków.

Czy jednak pacjentki mają w Polsce zagwarantowaną dostępność do tych preparatów?
Lekarze ginekolodzy, ale także lekarze pierwszego kontaktu, mogą przepisywać kobietom takie środki bez żadnych ograniczeń prawnych i z tego, co wiem, nie ma problemów z ich dostępnością. W wyjątkowych sytuacjach lekarze, zwykle z powodów religijnych - powołując się na klauzulę sumienia - nie decydują się na przepisywanie takich leków.

Środki antykoncepcyjne "po" często są traktowane jak środki wczesnoporonne. Tak ich działanie interpretuje np. Kościół.
To środki, które mogą być użyte do 72 godzin po ryzykownym stosunku seksualnym, np. po gwałcie. Zażycie tabletek powoduje, że nie dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej.

Przez internet

W Polsce istnieje możliwość kupienia leków wczesnoporonnych przez internet, za pośrednictwem strony Women on Web.

Korzystając ze strony internetowej, można zamówić tabletki wczesnoporonne, które w Polsce są niedostępne w aptekach. Do transakcji dochodzi w ciągu 10 dni, a każda z "klientek" odbywa internetową konsultację z lekarzem. Co ciekawe, jeden z oferowanych w sieci leków wczesnoporonnych w wielu krajach jest zarejestrowany jako... lek przeciwwrzodowy.

Jak rozmawiać ze swoimi nastoletnimi dziećmi na temat antykoncepcji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!