Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany 31-latek przyjechał samochodem do komisariatu, żeby zgłosić przestępstwo. Teraz jemu grożą dwa lata więzienia

JAK
ARC
Nawet dwa lata może spędzić w więzieniu 31-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, który przyjechał na komisariat w Jeleśni, żeby zgłosić, iż padł ofiarą przestępstwa, ale okazało się, że nie dość, że jest pijany, to jeszcze kierował samochodem.

Jak poinformowała Mirosława Piątek, rzecznik prasowy żywieckiej policji, do komisariatu w Jeleśni wszedł 31-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego.

- Z rozmowy z nim dyżurny wywnioskował, że mężczyzna chciał o czymś zawiadomić, ale wypowiadał się nieskładnie i niewyraźnie. Policjant wyczuł od niego alkohol i sprawdził jego stan trzeźwości. Okazało się, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu - relacjonuje Mirosława Piątek.

Jak ustalili mundurowi, 31-latek w takim stanie przyjechał do komisariatu samochodem. Stróże prawa zatrzymali jego prawo jazdy. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu wysoka grzywna oraz kara nawet dwóch lat więzienia.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Czy Katowice nadaja się do mieszkania? Panel dyskusyjny DZ

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo