Pijany dyspozytor w kopalni Jankowice w Rybniku. Mężczyzna zostanie dyscyplinarnie zwolniony z pracy

Sytuacja miała miejsce w przeddzień wigilii świąt Bożego Narodzenia w Kopalni Węgla Kamiennego Jankowice w Rybniku, należącej do spółki PGG. 23 grudnia, około godziny 19, w trakcie przekazywania raportu Naczelnemu Inżynierowi Ruchu Jankowice przez dyspozytora ruchu Jankowice, zaszło podejrzenie, że dyspozytor może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Potwierdziło to przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem.

- Kontrola w obecności przedstawiciela działu BHP i ochrony zakładu pracy, wykazała wynik pozytywny badania, a sam pracownik został natychmiast odsunięty od pełnienia obowiązków. W związku z powyższym, zaszła konieczność wezwania policji w celu weryfikacji stanu trzeźwości. Ponowne badanie potwierdziło stan nietrzeźwości pracownika - przekazuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

Jak dodaje rzecznik PGG, w związku z zaistniałą sytuacją, wobec pracownika zostaną zastosowane odpowiednie sankcje dyscyplinarne, zgodne z artykułem 52 kodeksu pracy.

Zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, w sytuacji, w której zostanie on przyłapany w miejscu pracy pod wpływem alkoholu.

Taka sytuacja może nastąpić także w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych czy popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.

Sytuacja, w której pracodawca może sięgnąć również po art. 52 kp dotyczy jednocześnie zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.