Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca na ulicach Bytomia wjechał w zaparowany samochód i odjechał. To nie koniec jego win

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Arc
W Bytomiu policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który spowodował wcześniej kolizję. Szybko okazało się, że to nie wszystkie jego winy.

W piątek 24 września przed południem mieszkanka Bytomia anonimowo poinformowała dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu o tym, że na ulicy Obywatelskiej kierujący seatem jeździ całą szerokością drogi. Wiele wskazywało na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Nie przeocz

I tak właśnie było. Policjanci w samochodzie zastali mężczyznę, który był kompletnie pijany. Po zbadaniu stanu trzeźwości kierowcy okazało się, że ma on ponad 3 promile w swoim organizmie.

Stróże prawa zauważyli także na karoserii seata wgniecenia i ślady otarcia, świadczące o kolizji. Zatrzymany mężczyzna przyznał się, że wjechał w zaparkowany w pobliżu samochód. Ponadto okazało się, że jest on poszukiwany. Powinien przebywać za kratami, bowiem nie ciąży na nim nadal kara pozbawienia wolności.

Teraz najbliższe miesiące spędzi już za kratkami. Dodatkowo za jazdę pod pływem alkoholu i spowodowanie kolizji grozi mu wysoka grzywna i kara dwóch lat pozbawienia wolności.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera