Pijany kierowca wpadł do rowu w Orzeszu
28 lipca po godzinie 7.00 na ulicy Mikołowskiej w Orzeszu doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. 46-letni obywatel Ukrainy prowadząc samochód fiat stilo, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drogach, przez co zjechał do rowu. Po przyjeździe na miejsce mundurowych okazało się, że mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi.
46-latek został przetransportowany do szpitala, ale na szczęście jego życiu nic nie zagraża. Policjanci prowadzili na miejscu standardowe czynności, przez co do godziny 11.00 występowały utrudnienia w ruchu.
- Działanie mundurowych polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przebadaniu kierowcy oraz wezwaniu innych służb celem wydobycia pojazdu - przekazuje mł. asp. Izabela Kempka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.
Konsekwencje prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu
Prowadzenie pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Natomiast osoba znajdująca się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, która prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. złotych.
14 marca wszedł w życie przepis mówiący o zaostrzeniu kar za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających. Osoba, która zdecyduje się na jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, musi liczyć się z utratą swojego samochodu.
Nie przeocz
- Lato w górniczym Jastrzębiu-Zdroju w PRL. Mamy kolorowe zdjęcia z 1979 roku
- Te fotoradary na Śląsku robią najwięcej zdjęć. Rekordzista "złapał" 6 tys. kierowców
- Czwarta trybuna stadionu Górnika: I etap będzie gotowy w marcu 2025 WIZUALIZACJE
- Poznajcie nowych księży w śląskich parafiach. Posługują od lipca w nowych kościołach
Musisz to wiedzieć
23. rocznica zamachu na World Trade Center
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?