Do zdarzenia doszło we wtorek 3 sierpnia późnym popołudniem w rejonie pętli pieszo-rowerowej na lotnisku w Aleksandrowicach. Policjanci dostali informację o wypadku motocyklisty, który na ul. Zwardońskiej miał stracić panowanie nad pojazdem i przewrócić się wraz z pojazdem.
- Kiedy mundurowi dojechali na miejsce, ustalili się, że mężczyzna jechał z nadmierną prędkością, zahaczył o element infrastruktury drogowej i stracił panowanie nad pojazdem, a następnie upadł. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu we krwi - relacjonuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji.
Medycy z pogotowia ratunkowego zabrali 39-letniego motocyklistę, mieszkańca Bielska-Białej, do szpitala, ponieważ w wyniku upadku doznał obrażeń ciała. Tymczasem do pracujących na miejscu zdarzenia policjantów zgłosiła się kierująca osobowym porsche. Powiedziała policjantom, że ten motocyklista kilka chwil wcześniej zderzył się z nią na ulicy Karpackiej, a następnie gwałtownie odjechał, uciekając z miejsca zdarzenia.
Nie przeocz
Za jazdę pod wpływem alkoholu bielszczaninowi grozi teraz kara pozbawienia wolności nawet 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Asp. szt. Roman Szybiak przypomina, że w sytuacji, kiedy nietrzeźwy kierowca spowoduje kolizję drogową, zakład ubezpieczeniowy pojazdu sprawcy po wypłacie odszkodowania może wystąpić do niego o zwrot całej wypłaconej sumy odszkodowania. 39-latek będzie więc musiał także zapłacić za szkodę spowodowaną kierującej porsche. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Musisz to wiedzieć
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?