Jastrzębscy policjanci na ulicy Libowiec zatrzymali rowerzystę jadącego całą szerokością jezdni. Mężczyzna zajechał drogę policyjnego radiowozu, zmuszając jego kierowcę do gwałtownego hamowania. Okazało się, że 36-latek był pijany.
Jazdę lewą stroną jezdni tłumaczył nawykiem z Anglii. W trakcie wykonywania przez mundurowych czynności, rowerzysta stał się agresywny, używał słów wulgarnych i nie reagował na polecenia policjantów.
Za jazdę po spożyciu alkoholu oraz za swoje zachowanie na drodze, rowerzysta będzie tłumaczyć się przed sądem.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?