Kiedy wybierasz się na koncert lub wydarzenie sportowe, musisz mieć świadomość, że narażasz swe uszy na nadmierny hałas. Pamiętali o tym na przykład rodzice, którzy podczas siatkarskich mistrzostw świata w Spodku nakładali swym pociechom specjalne ochronne słuchawki. Szkoda, że w czasie meczu finałowego Polski z Brazylią nie mierzono poziomu hałasu, jaki robili kibice, bo może został pobity rekord Guinnessa?
ZOBACZ KONIECZNIE, KTO KOMU KIBICUJE:
KTO Z KIM TRZYMA? ZOBACZ MAPĘ KIBICÓW NA GÓRNYM ŚLĄSKU I ZAGŁĘBIU
Piast mierzy decybele
Hałas o natężeniu 90 decybeli może wpłynąć na czasowe osłabienie słuchu lub nawet jego ubytek. Oczywiście najgorzej jest, gdy przebywa się w takim (lub większym) hałasie przez dłuższy czas. W Piaście Gliwice wymyślono akcję "Nakręceni dopingiem" - mierzony jest poziom hałasu kibiców zasiadających w tzw. młynie. Gliwicka firma Komag dokonała na razie pomiarów podczas meczów z Zawiszą Bydgoszcz i Cracovią. W tym drugim spotkaniu skala pokazała 94,7 decybela, czyli o 3,8 jednostek więcej niż w meczu z Zawiszą! "5 października na Okrzei zawita ekipa warszawskiej Legii. Jeżeli będziecie dopingować głośniej niż w starciach z "Pasami" i Zawiszą, to bilety na mecz z Jagiellonią Białystok będą tańsze o 50%!" - czytamy na stronie Piasta. Zniżka dotyczy biletów na wszystkie sektory, oprócz VIP.
Hałasowali w Stambule i USA
Ranking hałasu na naszych stadionach, robionego przez najzagorzalszych kibiców, mógłby być ciekawą formą ich rywalizacji. Na stronie earcom.pl podano, jak to wygląda w Anglii - Liverpool (95,4 decybela), Portsmouth - (94,3), Newcastle (94,06), Chelsea (92,06). Do kibiców piłki nożnej należał przez pewien czas rekord Guinnessa. Podczas derbów Stambułu z Fener-bahce w 2011 roku fani Galatasaray zrobili taki hałas, że wskazówka urządzenia pomiarowego sięgnęła wartości 131,76 decybela. Pobili wtedy osiągnięcie z meczu futbolu amerykańskiego Denver Broncos - New England Patriots (128,7 dB).
Amerykanie oczywiście nie mogli być gorsi. Najpierw głośniejsi byli kibice drużyny futbolu amerykańskiego Seattle Seahawks (136,6 decybela) w spotkaniu z San Francisco 49ers, ale szybko rekord przejęli sympatycy klubu Kansas City Chiefs. Pod koniec meczu NFL z Oakland Raiders we wrześniu 2013 roku przedstawiciele Księgi rekordów Guinnessa zanotowali na stadionie hałas na poziomie 137,5 decybela.
ZOBACZ KONIECZNIE, KTO KOMU KIBICUJE:
KTO Z KIM TRZYMA? ZOBACZ MAPĘ KIBICÓW NA GÓRNYM ŚLĄSKU I ZAGŁĘBIU
Rywalizacja trwała nadal. Ponownie wielki hałas zrobili kibice Seattle Seahawks. Na oficjalnej stronie Księgi rekordów Guinnessa czytamy, że 2 grudnia 2013 roku w meczu z New Orleans Saints zmierzono im 137,6 decybela!
Na usprawiedliwienie kibiców Piasta trzeba dodać, że ich wynik pomiaru hałasu na stadionie przy ulicy Okrzei jest wartością średnią.
- W szczytowym momencie dopingu było 110 decybeli - dodaje rzecznik gliwickiego klubu Mateusz Małek.
Polak też potrafi być głośno
W marcu w Polsce padł rekord hałasu w hali podczas meczu koszykówki. Na parkiecie spotkali się koszykarze Czarnych Słupsk i AZS-u Koszalin. Zadaniem miejscowych kibiców było poprawienie wyniku sympatyków drużyny ligi NBA Sacramento Kings, którzy hałasowali na poziomie 126 decybeli. Polak też potrafi! W hali Gryfia było bardzo głośno - 129,6 decybela. To więcej niż startujący odrzutowiec.
*Oceniamy prezydentów miast. Wielki plebiscyt DZ [GŁOSUJ NA TAK LUB NIE]
*QUIZ DZ: Czy znasz polskie komedie. Cytaty z kultowych filmów. Sprawdź się
*Miss siatkówki. Jak cheerleaderki zagrzewają siatkarzy do walki w mistrzostwach świata [ZDJĘCIA]
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?