Pilska nikt nie chce, więc Czyrna atakuje

Jakże różnymi torami toczą się losy dwóch wielkich ośrodków narciarskich w Beskidach, z których jeden nadal należy do Gliwickiej Agencji Turystycznej, a drugi został sprywatyzowany. W pierwszym, czyli ON Pilsko w Korbielowie, panuje zastój. Drugi - ON Czyrna Solisko w Szczyrku - modernizuje się.

- Nie jestem sfrustrowany, tylko wkurzony - mówi Marcin Kędracki, prezes GAT, która zarządza ośrodkiem Pilsko. - Skoro w Szczyrku inwestują, to dobrze. Przynajmniej my ich nie blokujemy, jak oni nas, kiedy chcieliśmy modernizować ośrodki - dodaje prezes GAT.

Przed kilkoma dniami nie odbyła się licytacja ON Pilsko, bo nie było chętnych do zakupu obiek-tu (m.in. wyciągi, część gruntów pod trasami, instalacje sztucznego naśnieżania i pensjonat Jontek), za 16,7 mln złotych.

- Niektórym się wydaje, że prywatyzacja czyni cuda, ale żeby do niej doszło, to musi być sprzedający i kupujący. Niektórzy myślą też, że to nie wiadomo jak atrakcyjny majątek, ale Pilsko to trudny temat, bo z różnych powodów blokuje się jego modernizację czy rozbudowę - dodaje prezes Kędracki. I jako przykład podaje, że ostatnio Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach przyblokowała plany wymiany na trasach 5 i 6 z Hali Szczawiny na Halę Miziową wyciągu orczykowego na krzesełka.
- Najpierw blokuje się modernizację, często stosując pseudoekologiczne argumenty, a później narzeka, że GAT nic nie robi - mówi z przekąsem Kędracki.

Po odwołanej licytacji GAT liczy, że ośrodek znowu zostanie wystawiony na sprzedaż, ale decyzja należy do Ministerstwa Skarbu Państwa. Na razie ma doraźny pomysł, jak ściągnąć narciarzy do Korbielowa.

- Będziemy promować tanie narciarstwo. Skoro nie możemy się modernizować, to ceny maksymalnie obniżymy - zapowiada prezes Kędracki.

Tymczasem w kwietniu za 13,7 mln zł został sprzedany drugi GAT-owski ośrodek, czyli ON Czyrna-Solisko. Kupiła go spółka Szczyrkowski Ośrodek Narciarski (SON). Kilka miesięcy starczyło, by nowy właściciel zabrał się za porządkowanie dokumentacji, pojawiły się pierwsze inwestycje i prowadzone są przymiarki do postawienia wyciągu krzesełkowego.

- Może uda się to zrealizować już w przyszłym roku - mówi Stanisław Richter, prezes SON.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera