Zmiana warty w związku. Skończyła się epoka Janusza Śniadka. Jaka będzie Solidarność Piotra Dudy?
Przedstawiłem delegatom swój program. Zaakceptowali go. Powiedziałem jasno i dobitnie - chcę, żeby związek był silny, żeby funkcjonował w równym dystansie od wszystkich sił politycznych. Nie ukrywam, że najbliżej nam programowo do PiS-u, ale będziemy współpracować z każdą partią, która zaproponuje propracownicze rozwiązania.
Mówił pan w swoim przemówieniu, że chce wyrwać Solidarność z uścisku PiS, ale też, że wejście w związek z PO byłoby samobójstwem. To z kim będzie współpracować Solidarność?
To politycy mają być dla nas, a nie my dla polityków. A z kim będziemy współpracować? Wszystko zależy od tego, czy pracownicy skorzystają na tej współpracy. Oni są podmiotem moich działań.
Kiedy pan uwierzył, że wygra z Januszem Śniadkiem?
Jeszcze do tej pory nie wierzę. Oczywiście żartuję, ale emocje były ogromne.
Po zabójstwie w Łodzi politycy deklarują, że trzeba skończyć z polityką agresji. Czy to oznacza, że przyłączycie się do apeli i nie będziecie organizować demonstracji?
Można i trzeba różnić się pięknie tak jak pokazaliśmy to z Januszem Śniadkiem. Jednak jeśli nie będzie dialogu z rządzącymi to sięgniemy po inne rozwiązania. Nie można oczekiwać innych scenariuszy.
Co będzie teraz z regionem śląsko-dąbrowskim? Czy odda pan komuś władzę?
Na razie nie zmieniamy niczego w zarządzaniu regionem. Można wszystko tak zorganizować, by dzielić czas i obowiązki. Ale to tak na szybko mówię, bo żadne ostateczne decyzje nie zostały podjęte.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?