Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piruety na osiedlowym stawie i śnieżna bitwa na Wilczych Dołach

Marlena Polok-Kin
W czasie którychś ferii pojechaliśmy do Karpacza. Pamiętam do dziś Świątynię Wang. Zwykle jednak wystarczały mi Wilcze Doły
W czasie którychś ferii pojechaliśmy do Karpacza. Pamiętam do dziś Świątynię Wang. Zwykle jednak wystarczały mi Wilcze Doły
Ferie w mieście nie muszą być nudne! To wyświechtane, z pozoru, zdanie doskonale oddawało rzeczywistość moich zimowych wakacji w Gliwicach.

Ferie sprzed lat? Doskonałe towarzystwo koleżanek i kolegów z blokowiska i przy tym- fantastyczna lokalizacja jednego z największych osiedli w Gliwicach. I, jak się gam pamięcią - zimowa, mroźna aura. Ale czy ze śniegiem, czy bez - ferie w mieście nie były nudne.

Wyjazdy w góry? Ależ ak, pamiętam takie wyjątkowe - z rodzinną wyprawą do Karpacza i pierwszy raz oglądanie świątyni Wang. Do dziś pamiętam to wrażenie, kiedy usłyszałam, że świątynia „przywędrowała” tu aż z Norwegii. Tyle że najmilej wspominam tę beztroskę osiedlową w gronie przyjaciół. Zmarznięte palce u rąk i nóg... Niezwykłe miejsce, do którego kilka razy wracałam już jako dorosła osoba. Ale jeśli zastanawiam nad tymi najbardziej udanymi, to wcale nie są to ferie na górskim stoku i na dalekim wyjeździe.Jeśli udało się wyjechać na zakładowe zimowisko, to była pełnia szczęścia. Ale mieszkanie na osiedlu w dużym mieście, gdzie na wyciągnięcie ręki był staw (dzięki porządnym zimom). Kiedy tylko był skuty lodem, roiło się na nim od dzieci i dorosłych. Łyżwy w spadku po kuzynce doskonale nadawały się do „dojeżdżania” ich na takiej tafli (te nowe mama pozwalała zabrać jedynie na prawdziwą „Taflę”, kryte lodowisko w Gliwicach). A że były to lata, kiedy jazda figurowa na lodzie była jednym z podstawowych, telewizyjnych sportów narodowych, chętnych do naśladowania rosyjskich łyżwiarek nie brakowało. Dzisiaj po stawie zostało wspomienie, zamiast zachowania i rewitalizacji tego ciekawego miejsca wybrano jego zasypanie. Na Wilcze Doły nie ma już mody wśród dzieciaków, a rozległy teren nieco uszczupliły najpierw ogródki działkowe (ale to akurat z korzyścią dla mieszkańców), a teraz coraz częściej rozrastające się budownictwo mieszkaniowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!