Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płk Wiesław Kukuła szefem Wojsk Obrony Terytorialnej

AKC, Marcin Koziestański
Pułkownik Wiesław Kukuła, odebrał wczoraj od Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza nominację na szefa Wojsk Obrony Terytorialnej
Pułkownik Wiesław Kukuła, odebrał wczoraj od Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza nominację na szefa Wojsk Obrony Terytorialnej Dziennik Zachodni
Dowódca lublinieckich komandosów, pułkownik Wiesław Kukuła, odebrał wczoraj od Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza nominację na szefa Wojsk Obrony Terytorialnej.

Szef WOT obejmie obowiązki organizacyjne związane z przygotowaniem trzech brygad na granicy wschodniej. Pracami koncepcyjnymi zajmuje się dyrektor Biura ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej Grzegorz Kwaśniak.

- Szanowni państwo, dziękuję za wszystkie wasze wspaniałe gesty pamięci i gratulacje - jednak jeszcze nie czuję bym na nie zasłużył. Dzisiaj pan minister Antoni Macierewicz powierzył mi najważniejsze i najtrudniejsze zadanie w mojej służbie dla Polski. Od powodzenia tej misji będzie zależeć bezpieczeństwo nas wszystkich. Liczę na wasze wsparcie jak nigdy wcześniej! Do wszystkich kandydatów na Terytorialsów - będziemy „zawsze gotowi i zawsze blisko” - napisał na Facebooku płk Kukuła.

Kim jest pułkownik Kukuła?

Można powiedzieć, że komandosem z krwi i kości. Urodził się w 1972 r. w Częstochowie, jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Łączności oraz studiów magisterskich w Wojskowej Akademii Technicznej na kierunku elektronika i telekomunikacja. Znaczną część służby spędził w 1. Pułku Specjalnym Komandosów w Lublińcu na Śląsku, gdzie przeszedł drogę od dowódcy plutonu po szefa sztabu pułku. Później przeniesiono go do nowo powstającego Dowództwa Wojsk Specjalnych w Krakowie. W latach 2006-2012 był tam szefem wydziału dowodzenia i łączności oraz zastępcą szefa sztabu.

WOT to nowa, piąta w kraju, formacja obronna. Składać się będzie z 17 brygad, po jednej w każdym województwie, jednak dwie powstaną na Mazowszu, które jest największym województwem. Każda brygada ma liczyć 1,5 - 2,5 tysiąca żołnierzy. Na poziomie powiatu mają powstawać kompanie. W kompaniach powiatowych nowi żołnierze mają się szkolić pod okiem oficerów zawodowych średnio 30 dni w roku.

- Do końca 2017 r. chcemy, by Obrona Terytorialna liczyła od 35 tys. żołnierzy w czasie pokoju, do nawet 50 tys. żołnierzy na wypadek wojny - wyjaśnia Kwaśnik.

WOT w czasie pokoju ma się składać również z kilkunastu tysięcy żołnierzy zawodowych, ale i paramilitarnych, np. z działającej w Lublinie Legii Akademickiej. Według planów ministerstwa, pierwsze trzy brygady Obrony Terytorialnej powstaną na wschodzie kraju: w województwach podkarpackim, podlaskim i lubelskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!