Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga: AZS Częstochowa - BBTS Bielsko - Biała. Jak zachowają się kibice po skandalu w Sosnowcu?

Agata Zielińska
Siatkarze AZS-u Częstochowa zagrają u siebie w środę z BBTSem Bielsko-Biała. Kibice w Hali Sportowej Częstochowa będą mieli okazję by nieco poprawić swój wizerunek po skandalicznym zachowaniu w Sosnowcu.

Po raz pierwszy w tym sezonie zagrają ze sobą drużyny, które zamykały tabelę po zakończeniu rozgrywek 2013/2014. Z rozegranych do tej pory ośmiu meczach sezonu zasadniczego, zdołały wygrać zaledwie po dwa spotkania – AZS z Czarnymi Radom i Effectorem Kielce, BBTS z AZS-em Politechniką Warszawską i Effectorem Kielce. Częstochowianie wyprzedzają jednak bielszczan w tabeli o 2 punkty. Spotkania obu drużyn w poprzednim sezonie kończyły się zwycięstwem gospodarza meczu (BBTS 3:0 AZS, AZS 3:2 BBTS).

Częstochowianie zagrają przed własną publicznością, która z fatalnej strony pokazała się podczas poprzedniego meczu AZS-u, przegranego z MKS-em Banimexem Będzin. Doprowadziło to do wybuchu konfliktu na linii klub – kibice. Fani niezadowoleni z postawy zawodników na boisku zaczęli wykrzykiwać w stronę zawodników obraźliwe i chamskie hasła. Oburzony zespół odciął się od takiego zachowania kiboli wydając oświadczenie, pod którym podpisali się siatkarze, trenerzy i kierownictwo drużyny spod Jasnej Góry.

Z oburzeniem przyjęliśmy postawę osób, mieniących się kibicami AZS Częstochowa. Jesteśmy zbulwersowani sposobem obrażania zarówno nas, a co za tym idzie Klubu, którego barwy mamy zaszczyt reprezentować.
Zarzuty, kierowane w naszą stronę w sposób całkowicie niedopuszczalny, mają w dodatku wymiar absurdalny. Zarzucanie nam braku ambicji i woli walki w trakcie czwartego seta ostatniego meczu w Sosnowcu jest czymś niezrozumiałym i nie ma nic wspólnego z faktami.
Podkreślamy, że jako drużyna nie akceptujemy takiej postawy. Tym bardziej jest to dziwne, iż ludzie, którzy mienią się naszymi kibicami, powinni być z zespołem nie tylko w chwilach sukcesów. Nie ma wątpliwości, że w tym sezonie czekają nas powody zarówno do radości, jak i do smutku. Takie bowiem są realia sportu, ale nie zmienia to oczywiście naszej postawy – my, drużyna AZS Częstochowa, zawsze zostawiamy na boisku serce. I nikt nam tego nie odbierze.
Chcemy podkreślić, że kategorycznie nie akceptujemy sposobu obrażania kapitana drużyny, tym bardziej, że nie ma to nic wspólnego ze sportem. Jesteśmy zespołem. Każdy z nas czuje się jego ważną częścią.
Prawdziwy AZS to my. AZS tworzą ludzie, którym zależy na tym, by ten klub istniał i się rozwijał, a nie ci, którzy swoim zachowaniem go niszczą.


*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ WYNIKI
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Gala Miss Polski 2014 LIVE: Piękne dziewczyny[ZDJĘCIA KANDYDATEK]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!