Po majówce ruszą hotele, gastronomia i galerie handlowe? To bardzo możliwe. W poniedziałek 26 kwietnia odbyło się spotkanie w tej sprawie

Po godzinie 13. zakończyło się spotkanie z udziałem wicepremiera Jarosława Gowina. Jak podaje Business Insider, na spotkaniu padła konkretna data odmrożenia części gospodarki. Wicepremier miał zgodzić się na częściowe odmrożenie gospodarki już 4 maja, zaraz po weekendzie majowym. Mają otwarte być hotele z maksymalnym obłożeniem 50 proc, restauracje w ogródkach oraz handel.

Dziś poinformowano, że w Polsce podano już 10 000 000 dawek szczepionki. Duża część Polaków została już zaszczepiona przeciw COVID-19. W związku z tym, możliwe, że następować będą kolejne luzowania obostrzeń. Od tempa szczepień miało zależeć tempo przywracania do życia niektórych biznesów.

Restauracje działają jedynie na wynos oraz na dowóz od 24 października 2020 roku. Zapowiadano wtedy zamknięcie na zaledwie kilka tygodni. Niestety, lockdown tej branży trwa do dziś, czyli już pół roku. Niedawno, Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej interweniowała, by na okres majówki otworzyć ogródki w restauracjach. Niestety, rząd nie przychylił się do tego apelu. Takiego kroku można spodziewać się dopiero od 4 maja. W związku jednak z ostatnią regionalizacją obostrzeń, nie wiadomo, czy takie zmiany obejmą cały kraj.