Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po pożarze kościoła w Bytomiu śląski konserwator zabytków zamierza kontrolować drewniane obiekty

Magdalena Nowacka-Goik
O przyszłość drewnianego, zabytkowego kościoła w Bobrku od lat toczyła sie batalia. W środę wieczorem w świątyni wybuchł pożar.

Strażacy nie wykluczają podpalenia budynku. Spaliła się część dachu, pomieszczenia magazynowe i fragment ściany frontowej. Na szczęście reszta budowli ocalała.

Dawny kościółek ewangelicki w Bytomiu-Bobrku od dawna stał pusty. Kilka lat temu został zarejestrowany jako zabytek szlaku architektury drewnianej, a jego wyposażenie trafiło do Muzeum Górnośląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie, ponieważ parafii nie było stać na jego utrzymanie. Zwrócono się więc o pomoc: zarząd województwa śląskiego, w czerwcu, przeznaczył na demontaż i przeniesienie budynku do skansenu w Chorzowie prawie 200 tysięcy. - Tydzień przed pożarem załatwialiśmy formalności ze skansenem - mówi ks. Jan Kurko.

Czy pożar coś zmienił? - Absolutnie nie rezygnujemy ze wsparcia parafii - zapewnia Przemysław Nocuń, pełnomocnik dyrektora chorzowskiego skansenu. - To nasze muzeum wystąpiło w tej sprawie o dotację do Urzędu Marszałkowskiego. Dotacja jest, dokumentacja gotowa, czekamy tylko na oficjalne podpisanie umowy, przekazanie nam obiektu w depozyt i ruszymy z pracami. Kościół zostanie rozebrany i przeniesiony do naszych magazynów. Zadbamy, aby do czasu, kiedy parafia z miastem nie podejmie dalszych decyzji co do jego przyszłości, zabytek nie niszczał - zapewnia.

Potwierdza to również Elżbieta Kwiecińska, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Bytomiu, która wydała decyzję nakazującą zabezpieczenie przez parafię terenu do czasu przeniesienia budowli.

Co ciekawe, świątynia ma zostać przeniesiona tylko tymczasowo, najwyżej na cztery lata. Co potem? Koncepcje są dwie - odbudowa kościoła w Bobrku lub w miejscu innego spalonego kościoła - w bytomskim parku miejskim.

Czy inne drewniane zabytki w naszym regionie są odpowiednio zabezpieczone?

- Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków często opiniuje plany ochrony obiektów zabytkowych na wypadek konfliktu zbrojnego - mówi Aneta Borowik, zastępca ŚWKZ w Katowicach. - Nasz urząd wydaje również pozwolenia na montaż instalacji przeciwpożarowych w obiektach zabytkowych, często również dofinansowuje takie prace, jednak nie ustala, w których z nich mają być one zamontowane - zaznacza.

Od kilku lat obiekty wpisane na listę przez konserwatora zabytków - w uzgodnieniu ze strażą - muszą mieć obowiązkowy monitoring przeciwpożarowy. Monitoring jest jednak kosztowny, a kościoła w Bobrku na takiej liście nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!