Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po szokującym pochówku w śmieciach sanepid wydał zakaz chowania zmarłych

Adrian Heluszka
Adrian Heluszka
Sanepid wydał oficjalny zakaz pochówku zmarłych na obszarze cmentarza komunalnego w Myszkowie, gdzie zmarłego pochowano w stertach śmieci.

Do szokującego pochówku doszło na początku czerwca. Gdy trumna z ciałem 50-letniego mężczyzny miała spocząć w ziemi, uczestnicy ceremonii przeżyli szok. Ich oczom ukazała się bowiem ziemia przemieszana ze śmieciami.

O tym, że część myszkowskiego cmentarza była wykorzystywana jako nielegalne wysypisko śmieci przez miejską spółkę SANiKO (administratora cmentarza komunalnego) informowano już kilkanaście lat temu.

Mieszkańcy sąsiadujący z nekropolią informowali, że przywożone są tam śmieci, które później zagarniane są spychaczem i przysypywane cienką warstwą ziemi. Myszkowianie już wówczas obawiali się, że może dojść do tego, że chowani będą pośród śmieci i nieczystości. Po kilkunastu latach w obliczu ciągle rozrastającego się terenu cmentarza, czarny scenariusz sprawdził się.
Teraz, po tym jak rzeczywiście przygotowano grób pośród śmieci i sprawę nagłośniły media, teren myszkowskiej nekropolii zbadały służby sanitarne, które wydały oficjalny zakaz pochówków zarówno w grobach ziemnych, jak i murowanych poniżej linii, gdzie dokonano szokującego odkrycia.

- Decyzja została wydana do 31 sierpnia. Pochówków będzie można dokonywać tylko w już istniejących grobach. Nadal czekam na dokumentację związaną z poszerzaniem terenu nekropolii w ostatnich latach - mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Myszkowie, Marek Olenderek.

Zarządca cmentarza będzie musiał m.in. uzupełnić brakujące ogrodzenie. Jeśli poczynione prace nie zadowolą myszkowskiego sanepidu, zakaz zostanie przedłużony.

- Zarządca bedzie musiał uporządkować teren, a także zaktualizować wszelką dokumentację. Nie wyobrażam sobie, by do podobnych sytuacji mogło dojść w przyszłości. - dodaje Olenderek.

Sprawą zajęła się również myszkowska prokuratura, która na podstawie medialnych doniesień wszczęła z urzędu postępowanie wyjaśniające pod kątem podejrzenia zbeszczeszczenia miejsca pochówku.

- Prokurator na pewno zwróci się do instytucji, które wydają zgodę na powiększenie obszaru cmentarza, a także do miejskiej spółki, która zarządza nekropolią. Po sprawdzeniu i weryfikacji zgromadzonych materiałów zapadnie decyzja o ewentualnym wszczęciu formalnego postępowania karnego - podkreśla rzecznik częstochowskiej prokuratury, Tomasz Ozimek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!