Wszystkie trzy nowe obiekty drogowe mają powstać na skrzyżowaniach ul. Żorskiej z ulicami: Sygnały, Ligocką i Gotartowicką.
- Nie budujemy rond tylko dlatego, żeby bić kolejne rekordy. Tego typu skrzyżowania są znacznie bezpieczniejsze niż tradycyjne, a decyzję o ich budowie podjęliśmy po sygnałach, jakie docierały do nas od mieszkańców - zapewnia Adam Fudali, prezydent Rybnika.
Problemy mają między innymi kierowcy wyjeżdżający z podporządkowanej ulicy Gotartowickiej na przelotową Żorską. - Rondo w tym miejscu to bardzo dobre rozwiązanie. Teraz trzeba bardzo długo czekać, by włączyć się do ruchu. Żorską non stop ciągnie sznur aut - mówi Krystian Sobik, kierowca z Gotartowic.
Przebudowa skrzyżowań ma się rozpocząć zaraz po tym, jak zostaną rozstrzygnięte wszystkie przetargi. Na razie opracowywane są projekty budowlane. Później przyjdzie czas na wyłonienie wykonawcy. - Wtedy też okaże się, ile będzie kosztować inwestycja - dodaje rybnicki prezydent.
Ile dokładnie jest rond w Rybniku? Urzędnicy stracili już rachubę i oficjalnie mówią - ponad dwadzieścia.
My policzyliśmy te największe. Jest ich 23, w sumie z tymi, które mają powstać na ulicy Żorskiej, będzie 26.
Oprócz dużych rond, w rybnickich dzielnicach jest jeszcze ponad dziesięć mniejszych skrzyżowań o ruchu okrężnym. Wszystkie mają swoje nazwy, wiele zostało nadanych na cześć miast partnerskich Rybnika, co spodobało się w sąsiednich Żorach, które zastosowały tę samą zasadę.
Rybnik jest niekwestionowanym liderem na liście polskich miast, jeśli chodzi o ilość rond. W Szczecinie, który jest na drugim miejscu, takich skrzyżowań jest dwadzieścia.złotych kosztował projekt techniczny budowy trzech rond na ulicy Żorskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?