Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobił księdza, bo ten nie chciał go wypisać z Kościoła

Bartek Pudełko
Ksiądz został pobity przez mężczyznę dlatego, że nie chciał wydać aktu odstąpienia od Kościoła
Ksiądz został pobity przez mężczyznę dlatego, że nie chciał wydać aktu odstąpienia od Kościoła ARC DZ
34-letni mężczyzna pobił proboszcza parafii pw. św. Franciszka w Zabrzu, bo ten nie chciał mu wydać aktu wypisania z Kościoła. Pobity ksiądz zgłosił się na policję. Napastnik został zatrzymany, ale po wyjaśnieniach zwolniony. Grozi księdzu, że się jeszcze z nim rozliczy.

34-letni mężczyzna został zatrzymany przez zabrzańską policję. Mężczyzna odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej i groźby karalne kierowane pod adresem proboszcza parafii pw. św. Franciszka w Zabrzu. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Psych Smykowski: Kościół blokuje możliwość apostazji

Zatrzymany w ubiegły piątek udał się do kancelarii parafialnej. Chciał otrzymać dokument stwierdzający wypisanie go z Kościoła.

- Nie mogłem tego zrobić z przyczyn formalnych - wyjaśnia ks. prał. Andrzej Iwanecki, proboszcz z Zabrza, cytowany przez serwis gosc.pl. - Nie jest tak, że odmówiłem lub nie chciałem spełnić jego prośby. Poinformowałem go tylko o wymogach, które trzeba spełnić, aby się wypisać z Kościoła.

Gdy mężczyzna to usłyszał i aktu nie dostał, uderzył księdza w twarz.

Wychodząc z kancelarii zagroził jeszcze proboszczowi, że w poniedziałek wróci i "rozliczy się z nim". Miałby wtedy wykorzystać niebezpieczne narzędzie.

Policjanci o sprawie dowiedzieli się w niedzielę. Ksiądz proboszcz sam złożył doniesienie. Mężczyznę zatrzymano następnego dnia rano.

- Bardzo możliwe, że ksiądz w ogóle nie chciał tego zgłaszać, dlatego zwlekał. Musiał jednak obawiać się, że groźby mogą być realne. Dlatego ostatecznie poprosił o pomoc policję - mówi Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.

34-letni mężczyzna nie był wcześniej notowany. Nie miał żadnych zatargów z prawem. W chwili pobicia najprawdopodobniej był trzeźwy.

- Natomiast z relacji policjantów, którzy go przesłuchiwali, wynika, że był bardzo trudnym rozmówcą. Nie był jednak agresywny - mówi Wypych.

Mężczyzna przyznał się do winy i został zwolniony z komisariatu. Jego sprawą zajmie się teraz prokuratura.

Nie udało nam się skontaktować z poszkodowanym księdzem proboszczem.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!