Kończąca się rewitalizacja linii kolejowej, pomyślana przede wszystkim dla usprawnienia przewozów towarów, umożliwi stworzenie weekendowego połączenia z Beskidem Śląskim. W soboty i niedziele rano pociąg „Kubalonka" będzie odjeżdżał z Rybnika w góry, a wieczorem umożliwi dogodny powrót.
- Stan torów przez wiele lat nie pozwalał na zaproponowanie sensownej alternatywy względem samochodu – mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera – a Wisła czy Ustroń to popularne kierunki nawet jednodniowych wyjazdów. Kolej się tu znakomicie sprawdzi, pozwoli ominąć korki i dojechać niemalże wprost pod wyciągi, jak choćby pod Czantorią.
Miasto konsekwentnie zabiega o poprawę dostępności transportowej, nie tylko w zakresie codziennych przewozów do pracy czy na uczelnie, ale także w zakresie przejazdów rekreacyjnych. Wracająca na mapę połączeń trasa do Wisły wpisuje się w ten trend.
- To cieszy, że Koleje Śląskie dostrzegają potencjał miasta i subregionu – kontynuuje prezydent – Warto też podkreślić, że w celu uzyskania lepszego czasu jazdy pociąg będzie się zatrzymywał po drodze tylko na najważniejszych stacjach: w Żorach, w Strumieniu, w Chybiu i w Skoczowie, a później już bezpośrednio w górach.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak głosować w wyborach? Jak oddać ważny głos?
Jakub Turowski z Facebooka w studiu Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?