Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociąg zmiażdżył auto, autobus i busa. Powodzianie ewakuowani

RK
Rafał Kuś
Pociąg relacji Zduńska Wola-Częstochowa zderzył się na niestrzeżonym przejeździe w okolicach stacji Miedźno (pow. kłobucki) ze skodą favorit. Zginęli pasażer samochodu i dwie osoby jadące pociągiem, a 16 osób zostało rannych. Na ratunek ruszyły cztery jednostki strażaków ochotników, osiem karetek pogotowia i dwa wozy policyjne.

Akcja przebiegała sprawnie. Był to ostatni punkt scenariusza III Ogólnopolskich Manewrów Ratowniczych w Zawadach.

- Takie ćwiczenia organizujemy po to, żeby skoordynować działania wszystkich służb ratunkowych na wypadek, gdyby rzeczywiście doszło do tragedii - wyjaśnia Michał Stępień, szef Będzińskiej Grupy Ratownictwa PCK, która zorganizowała manewry.

Wyczynom ratowników przyglądali się okoliczni mieszkańcy. - Słyszałem karetki na sygnale i postanowiłem sprawdzić, co się dzieje - mówi Henryk Zdunek z Zawad. - Myślałem, że doszło do tragedii, bo wszystko wyglądało prawdziwie.

Dzień wcześniej ratownicy z całej Polski i strażacy ćwiczyli ewakuację ludzi przebywających w ośrodku ZHP w Zawadach, który został zniszczony przez powódź.

- Miejscowi strażacy chcieli przećwiczyć ewakuację z terenu zalanego przez powódź, bo w maju, podczas prawdziwej akcji, było wiele niedociągnięć - mówi Michał Kołodziejczyk, szef grupy PCK z Dąbrowy Górniczej.

W ramach ćwiczeń poszukiwano też zaginionych w lasach turystów i ratowano ofiary zderzenia autokaru wiozącego dzieci z dostawczą furgonetką.

W 3-dniowych manewrach uczestniczyło 60 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!