Puszcza Niepołomice to fenomen pierwszej ligi - nie tylko ze względu na klimatyczny stadion położony nieopodal renesansowego zamku, ale przede wszystkim z powodu postawy na boisku. Trener Tomasz Tułacz w piątym roku pracy z zespołem sprawił, że Żubry są jedną z najbardziej atrakcyjnych do oglądania drużyn zaplecza PKO Ekstraklasy. I kto wie, czy nie okażą się rewelacją rozgrywek wznowionych po pandemii. Puszcza jest niepokonana od pięciu kolejek, a w Bielsku-Białej była o krok od sprawienia sensacji i pokonania Podbeskidzia.
Początek meczu wcale na to nie wskazywał, wydawało się, ze Górale wezmą kolejnego ligowego rywala z rozpędu. Puszcza na wyjazdach spisuje się doskonale i średnio traci gola co dwie godziny, ale bielszczanie na złamanie jej obrony potrzebowali zaledwie pięciu minut. Po znakomitej, szybkiej wymianie podań Bartosza Jarocha z Karolem Danielakiem tuż przed bramkarzem znalazł się Michał Rzuchowski i nie zmarnował okazji.
Gości nie zdeprymował jednak mocny początek lidera. Konsekwentnie realizowali swój pomysł na grę, który zneutralizował kreatywny środek pola i aktywnych skrzydłowych Górali. Gdy tylko Puszcza przechwyciła piłkę, korzystała z bardzo dobrze wypracowanych wariantów rozegrania oraz stałych fragmentów gry. I właśnie w taki sposób jeszcze przed przerwą strzeliła dwie bramki. Najpierw po szybkiej akcji i podaniu Maksymiliana Sitka precyzyjnym strzałem popisał się Michal Klec, a kwadrans później Sitek wykorzystał złe ustawienie obrońców przy rzucie rożnym.
Piłkarze Podbeskidzia mieli pretensje do sędziego o to, że przy stanie 1:1 nie wyrzucił z boiska Karola Niemczyckiego, który popełnił błąd i złapał piłkę mogącą zmierzać do bramki poza polem karnym. Gospodarze powinni byli jednak obwiniać przede wszystkim siebie, bo gra wyraźnie im się nie kleiła. Grali zbyt zachowawczo, niedokładnie, a swoimi stratami napędzali ofensywę rywali. Trener Krzysztof Brede zareagował i już w przerwie dokonał dwóch zmian, wprowadzając Tomasza Nowaka i Mateusza Sopoćkę. Bielszczanie napierali, momentami okrutnie się męczyli i nie zabrakło im fury szczęścia, gdy stuprocentową okazję po wzorowo rozegranym kontrataku zmarnował Wiktor Żytek. Na dziesięć minut przed końcem Sopoćko wykorzystał jeden z nielicznych błędów defensywy Puszczy i ładnym uderzeniem zza pola karnego dał Góralom wyrównanie.
Mimo emocjonującej końcówki, więcej goli już nie padło. Podbeskidzie po raz pierwszy od sześciu meczów nie odniosło u siebie zwycięstwa i w środę może stracić pozycję lidera na rzecz Warty Poznań. Na zwycięski szlak Górale spróbują wrócić w niedzielnym, derbowym starciu z GKS-em Tychy.
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-2 Puszcza Niepołomice
Michał Rzuchowski 5', Mateusz Sopoćko 80' - Michal Klec 27', Maksymilian Sitek 42'
Podbeskidzie: Rafał Leszczyński - Bartosz Jaroch, Kornel Osyra, Aleksander Komor, Kacper Gach - Karol Danielak (62' Kamil Biliński), Rafał Figiel, Michał Rzuchowski (46' Mateusz Sopoćko), Filip Laskowski (46' Tomasz Nowak), Łukasz Sierpina - Marko Roginić.
Trener: Krzysztof Brede
Puszcza: Karol Niemczycki - Erik Cikos, Michał Czarny, Marcin Stefanik, Michał Mikołajczyk - Hubert Tomalski, Jakub Serafin, Longinus Uwakwe, Michał Klec (66' Wiktor Żytek), Maksymilian Sitek (75' Konrad Nowak) - Jewhen Radionow (83' Marcin Orłowski).
Trener: Tomasz Tułacz
żółte kartki: Rzuchowski, Laskowski, Komor, Gach - Uwakwe, Serafin, Niemczycki, Nowak, Orłowski.
sędzia: Paweł Malec (Łódź)
Mecz bez udziału publiczności
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Wzruszające chwile byłego premiera. Pożegnany owacjami na stojąco - WIDEO
- Z tego okręgu KO jeszcze nigdy nie uzyskała mandatu do PE. Deklaracja „jedynki”
- Sikorski ostro skrytykował politykę PiS. Wiceszef MSZ punktuje poprzedników
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter [LISTA]